FC Barcelona mimo sporych kłopotów finansowych jest w stanie dokonywać dużych ruchów transferowych. Dzieje się tak dzięki wykorzystaniu dużych okazji rynkowych. Idealnym przykładem będzie tutaj sprowadzenie za darmo do klubu Ilkaya Gundogana. Mówimy bowiem o pomocniku, który w sezonie 2022/2023 był na ustach całego piłkarskiego świata i osiągnął wówczas wszystko z Manchesterem City. Mimo tego zdecydował się przenieść do Katalonii. Robert Lewandowski odejdzie z Barcelony? Znany ekspert zdradza plany Polaka. W klubie niepokój Dodatkowo "Blaugrana" wzmocniła się także dwójką bardzo cenionych Portugalczyków. Mowa oczywiście o duecie Joaos, jak ich nazywają w Katalonii. Na zasadzie wypożyczeń do klubu trafili tego lata Joao Felix oraz Joao Cancelo. Obaj odcisnęli już swoje piętno na drużynie i dali jej dużo dobrego. Po sezonie jednak będą musieli pożegnać się z drużyną. Istnieje także scenariusz, że Barcelona wykupi tę dwójkę, ale na pewno nie będzie o to łatwo. Stary znajomy Lewandowskiego w Barcelonie? Gorąco w Bayernie Podobnie sytuacja wygląda na osieroconej przez Sergio Busquetsa pozycji defensywnego pomocnika. Hiszpan odszedł z "Blaugrany" po zakończeniu poprzedniego sezonu, a jego miejsce sprowadzono jedynie Oriola Romeu. Ten nie spełnia jednak żadnych oczekiwań i w klubie już szukają rozwiązania tego problemu. Xavi od dawna marzy o tym, aby szeregi FC Barcelony zasilił Joshua Kimmich. Sprowadzenie Niemca wydawało się jednak wybitnie trudnym zadaniem. Po meczu znokautował sędziego, teraz przerywa milczenie. Kuriozalne tłumaczenia prezesa Ankarugucu Okazuje się jednak, że w Bayernie atmosfera jest coraz gorętsza. Według niemieckiego "Bilda" Kimmichowi na pozycji numer "sześć" nie ufa trener Thomas Tuchel. Dodatkowo "Duma Południa" ma wyrażać zainteresowanie sprowadzeniem latem Martina Zubimendiego, który wskoczyłby w miejsce Kimmicha. W związku z tym szansa na transfer do FC Barcelony rośnie. Przyszłe lato będzie ostatnim, gdy Bayern może na Niemcu zarobić konkretne pieniądze, bo jego umowa wygasa w czerwcu 2025 roku. Kimmich w Bayernie jest już prawie od dekady. Trafił do klubu latem 2015 roku. Wówczas niemiecki klub zapłacił za utalentowanego zawodnika 8,5 miliona euro. Obecnie 28-latek jest jednym z kapitanów drużyny. Łącznie w jej barwach zagrał już 366 razy. Strzelił w tym czasie 41 goli oraz dokładnie 100 razy asystował. Warto pamiętać, że to właśnie z Kimmichem w składzie Robert Lewandowski sięgnął po swoją Ligę Mistrzów. Być może znajomi z Bayernu spotkają się ponownie w Katalonii?