Polak trafiał do siatki w 24. i 64. minucie. Powtórzył tym samym wyczyn ze spotkania drugiej kolejki przeciwko Realowi Sociedad (4:1), w którym także dwa razy wpisywał się na listę strzelców. "Latający Polak". Lewandowski zbiera pochwały "Lewandowski sprawia, że Barcelona lata" - napisała "Marca", nawiązując do ekwilibrystyki snajpera przy pierwszym trafieniu. Oceniając cały mecz zwrócono uwagę zwłaszcza na świetną, pierwszą połowę "Dumy Katalonii". "2:0 do przerwy wydawało się skromnym wynikiem jak na to, co oglądaliśmy" - podsumowano. "AS" w swojej pomeczowej relacji nazwał "Lewego" "lokomotywą pociągu" Barcelony. Także i ten serwis podkreślił, że gra drużyny Xaviego zaczyna przypominać to, czego oczekują od niej fani i eksperci. "Partidazo" - ocenił występ Lewandowskiego "Mundo Deportivo". Opisujący spotkanie Joan Poqui nazwał snajpera "latającym Polakiem", a jego pierwszego gola porównał do trafienia... Johana Cruyffa ze spotkania przeciwko Atletico w 1973 roku. Barcelona kolejny mecz zagra 3 września z Sevillą.