Czwartek był trzecim - i ostatnim - dniem trwania pierwszej kolejki gier fazy ligowej Ligi Mistrzów - i bez wątpienia przyniósł on naprawdę sporo interesujących spotkań. Jednym z nich bez dwóch zdań było chociażby starcie Feyenoordu Rotterdam z Bayerem Leverkusen, które "Aptekarze" wygrali aż 4:0. Nieco później niż podopieczni Xabiego Alonso do akcji ruszyli zawodnicy FC Barcelona, którzy zmierzyli się na wyjeździe z zespołem AS Monaco - i potyczka ta zakończyła się wygraną 2:1 ekipy z księstwa. Po końcowym gwizdku hiszpańskie media naturalnie przystąpiły do oceniania futbolistów, którzy wzięli udział w meczu, w tym Roberta Lewandowskiego, który tym razem nie zdołał ani razu trafić do siatki. Robert Lewandowski ucierpiał przez... czerwoną kartkę Garcii. Media wskazały wprost Lewandowski tylko spojrzał, co zrobił Yamal. Perła Barcelony przeszła do historii "Diario Sport" oceniło "Lewego" na "piątkę" w dziesięciostopniowej skali. "Wyrzucenie (Erica Garcii z boiska w 11. minucie - dop. red.) warunkowało mecz i otrzymywał on mniej podań, niż to zwykle bywa" - zauważył w swym tekście Toni Juanmarti. "Ucierpiał przez plan gry, ponieważ Flick szukał akcji z kontrataku" - dodano. "Zagubiony wśród środkowych obrońców, prawie nie pojawiał się w ataku. Musiał dużo pracować w defensywie" - stwierdził z kolei Joan Poqui w tekście dla "Mundo Deportivo". Notka o kapitanie "Biało-Czerwonych" została opatrzona tytułem "Odwołany", co stanowiło nawiązanie do zdjęcie napastnika z boiska w 80. minucie. Portal "ElDesmarque" ocenił Lewandowskiego na poziomie 4/10 - podobnie zresztą jak wielu jego kompanów. "Polak ledwo miał swój udział w meczu, co po części było motywowane wyrzuceniem Erica. Jedyną godną uwagi rzeczą było tu jego zrozumienie z Raphinhą, mimo że Flick trzymał go na boisku do 80. minuty" - stwierdziła Celia Perez. Tego Lewandowski i reszta się nie spodziewali. Wszystko wyszło przed pierwszym gwizdkiem FC Barcelona wraca do walki o punkty w Primera Division. Oto nowe wyzwanie dla Lewandowskiego i jego kolegów FC Barcelona swój kolejny mecz rozegra w niedzielę 22 września o godz. 18.30 - jej rywalem będzie w tym przypadku Villarreal. Jeśli zaś mowa o zmaganiach w ramach Ligi Mistrzów, to piłkarze Hansiego Flicka w drugiej serii potyczek fazy ligowej zagrają z BSC Young Boys - szwajcarska ekipa zjawi się na Estadi Olimpic już 1 października.