- Erling może i zrobi następny krok w swej karierze. Bayern, Real, Barcelona, Manchester City - to są największe kluby, do których może pójść. Gdy podpisywaliśmy kontrakt z Borussią Dortmund, wiedzieliśmy, że na następny transfer przyjdzie pora - podkreślał kilka dni temu w wywiadzie agent Haalanda Mino Raiola. <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-studio-ekstraklasa/aktualnosci?utm_source=esatekst&utm_medium=esatekst&utm_campaign=esatekst">Podsumowanie kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa w każdy poniedziałek o 20:00 - zapraszają: Staszewski, Peszko i goście!</a> Bayern nie chce Haalanda. Woli przedłużyć kontrakt Lewandowskiego Sęk w tym, że Bayern nie zamierza przepłacać. W Monachium potrafią liczyć pieniądze od lat, dlatego klub jest w świetnej kondycji finansowej. Klauzula odstępnego za wykupienie Norwega z BVB wynosi 78 mln euro, do tego spora prowizja dla menedżera - w mediach krąży kwota 30 mln euro dla Raioli i ojca piłkarza Alfa Inge Haalanda. "Bayern Monachium nie zamierza nawet próbować sprowadzić z Borussii Dortmund Erlinga Haalanda. Jest to spowodowane nie tylko względami biznesowymi. Głównym celem Bawarczyków jest przedłużenie kontraktu z Robertem Lewandowskim. Rozmowy z Lewandowskim zaplanowane są na najbliższych kilka miesięcy" - podała dziś (wtorek) stacja Sky Sport. Obecny kontrakt Roberta z Bayernem wygasa 30 czerwca 2023 r., czyli w momencie, w którym kapitan reprezentacji Polski będzie miał 35 lat. Skoro Bayern zamierza z nim przedłużyć współpracę, to znaczy, że klub ma wyraźne symptomy, iż zmierzch formy jeszcze nie grozi polskiemu napastnikowi. Robert Lewandowski podnosi sufit Kilka tygodni temu Robert pochwalił się, że teraz, w wieku 33 lat osiąga coraz lepsze wyniki dyspozycji fizycznej. Lewandowski, przy mocnym wsparciu żony Anny, dba o swój organizm jak mało kto, do perfekcji doprowadził treningi, dietę i regenerację. To wszystko może przedłużyć jego karierę o następne trzy-cztery lata. CZYTAJ TEŻ: <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-lewandowski-storpeduje-transfer-haalanda-wymowna-deklaracja,nId,5704531">Lewandowski storpeduje transfer Haalanda? Mocne słowa Rummenigge</a> Lewandowski przesuwa zatem kolejne granice. Bayern chce go mieć dłużej niż do 2023 r., a przecież żegnał się z innym długowiecznym piłkarzem Arjenem Robbenem w lipcu 2019 r., gdy ten miał 35 lat. W sierpniu 2019 r. klub pożegnał jeszcze bardziej leciwego Francka Ribery’ego, który miał wówczas 36 wiosen. Najwyraźniej teraz Bayern uznał, że Lewandowskiego stać na to, aby grać równie długo jak Francuz. Michał Białoński, Interia