Gwiazdor bliżej Barcelony, jest potwierdzenie. Ważne wieści dla Lewandowskiego
Podczas gdy hiszpańskie media skupiają swoją uwagę głównie na kwestii bardzo możliwego transferu Nico Williamsa do FC Barcelona, "Blaugrana" zdaje się być o jeden krok bliżej dopięcia jeszcze innych przenosin. Marcus Rashford w teorii wciąż pozostaje opcją rezerwową jeśli mowa o ataku "Dumy Katalonii", ale właśnie padła pewna poważna przeszkoda, która stała tu na drodze do zamknięcia operacji. Gdzieś w tle zaś przewija się postać Roberta Lewandowskiego i konieczności odciążenia go podczas trudów zbliżającego się sezonu.

FC Barcelona nie próżnuje jeśli mowa o rynku transferowym - do ekipy mistrzów Hiszpanii dołączył niedawno nowy golkiper, dotychczas związany z Espanyolem Joan Garcia, natomiast wzmocnień wymagają też pozostałe formacje "Blaugrany".
Tutaj na pierwszy plan wybija się przede wszystkim pozyskanie lewoskrzydłowego - a najgłośniej w tym przypadku jest o kwestii pozyskania Nico Williamsa, gwiazdy Athletiku Bilbao. Tymczasem niczym bumerang powraca zagadnienie Marcusa Rashforda.
Rashford nie zostanie Aston Villi. Drzwi do dołączenia do Barcelony uchylają się szerzej
Od dłuższego czasu wiadomym jest, że Anglik z wielką chęcią przyodziałby bordowo-granatowe barwy - już kilkukrotnie dawał on temu wyraz w mniej lub bardziej wyrazisty sposób. Co ciekawe jego pozyskaniu ma sprzyjać też mocno sam trener "Barcy" Hansi Flick - a teraz nadarza się jeszcze lepsza okazja do tego, by 27-latek zameldował się na Camp Nou.
Wszystko to dlatego, że w ostatni dzień czerwca Aston Villa, w której Rashford przebywał w ostatnim czasie na wypożyczeniu, ogłosiła, że nie skorzysta m.in. z opcji wykupu napastnika, która była zawarta w jego umowie z ekipą z Birmingham. Tym samym "Duma Katalonii" ma jedną przeszkodę w tym temacie z głowy, a Manchester United, z którym gracz formalnie jest związany kontraktem do 2028 roku, raczej nie będzie oponować w kwestii jego pożegnania. Menedżer Ruben Amorim ma z nim nie wiązać większych planów.
"Na dzień dzisiejszy Rashford nie jest jednym z priorytetów Barcelony w kwestii wzmocnienia linii ataku, ale do końca letniego okna transferowego pozostały jeszcze dwa miesiące, podczas których może się wydarzyć wszystko" - napisał Jordi Batalla, dziennikarz "Mundo Deportivo"...
Robert Lewandowski doczeka się nowego dublera? Rashford byłby idealnym kandydatem
Ewentualne przejście Rashforda do Barcelony to naturalnie bardzo istotna kwestia również dla Roberta Lewandowskiego - reprezentanta Anglii to bowiem nie tylko jego potencjalny partner w ofensywie, ale i możliwy zastępca na pozycji numer dziewięć, który podczas długiej kampanii mógłby dać Polakowi nieco odpocząć w mniej newralgicznych potyczkach. W składzie FCB pozostaje jeszcze Ferran Torres, ale ten był niedawno łączony z... Aston Villą.


