Temat Roberta Lewandowskiego rozgrzewa niemieckich dziennikarzy na tyle, że jest regularnie poruszany także na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec. O komentarz w sprawie sytuacji Polaka proszony był już wcześniej Manuel Neuer, a teraz to samo spotkało także pomocnika Bayernu Monachium - Leona Goretzkę. - Myślę, że jeśli wtrącę swoje trzy grosze, w niczym to nie pomoże. Wystarczająco wiele osób już o tym mówiło - stwierdził 27-latek. - Bayern i Lewy mają za sobą pełną sukcesów historię, więc byłbym szczęśliwy, gdyby obie strony odłożyły nieco na bok emocje i znalazły dobre rozwiązanie - dodał, a niemieckie media nazwały jego słowa "apelem". Robert Lewandowski chce opuścić Bayern Monachium. Zamieszanie trwa Na znalezienie "dobrego rozwiązania" - czyli doprowadzenie do transferu - liczy sam Robert Lewandowski. - Na dziś pewne jest jedno. Moja historia z Bayernem Monachium dobiegła końca. Po tym, co wydarzyło się w ostatnich miesiącach, nie wyobrażam sobie dalszej, dobrej współpracy. Zdaję sobie sprawę z tego, że transfer będzie najlepszym rozwiązaniem dla obu stron. Wierzę, że Bayern nie zatrzyma mnie tylko dlatego, że może - przyznał kapitan reprezentacji Polski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.