Gwiazdor Barcelony zaczął mówić o Lewandowskim. Surowa ocena, nie zawahał się
FC Barcelona przegrała z Sevillą 1:4 i odnotowała swoją pierwszą porażkę w tym sezonie La Liga. Losy starcia mógł odmienić Robert Lewandowski w 75. minucie, jednak Polak nie trafił z rzutu karnego. Jako że "Lewy" nie ma w zwyczaju marnować takich sytuacji, wzbudziło to falę pytań po ostatnim gwizdku. W pomeczowej rozmowie wziął udział m.in. Pedri, który próbował tłumaczyć swojego starszego kolegę.

Mało kto obstawiałby taki rezultat spotkania Sevilli z FC Barceloną przed jego rozpoczęciem. A jednak, podopieczni Hansiego Flicka wyglądali tego niedzielnego popołudnia ja cienie samych siebie. Gra w obronie nie kleiła się, a w ataku wcale nie było lepiej. Wobec bezradności swoich kolegów z defensywy nie mógł nic poradzić Wojciech Szczęsny, który strzegł dostępu do bramki "Blaugrany". Natomiast symbolem nieskuteczności w ataku został, niestety, Robert Lewandowski.
Trzeci niewykorzystany rzut karny Lewandowskiego w La Liga. Marny bilans Polaka od dołączenia do FC Barcelony
FC Barcelona przegrała 1:4 w meczu z Sevillą. To pierwsza porażka podopiecznych Hansiego Flicka w tym sezonie La Liga. W 75. minucie Robert Lewandowski mógł wyrównać na 2:2, zmieniając losy spotkania. Polak jednak trafił obok słupka.
Robert Lewandowski nie strzelił już swojego trzeciego rzutu karnego spośród dziesięciu, które miał do wykorzystania od momentu dołączenia do FC Barcelony i La Ligi. Jak podaje portal analityczny OptaJose na X, od sezonu 2022/2023 (a więc pierwszego z polskim napastnikiem na hiszpańskich boiskach) tylko Vedat Muriqi i Iago Aspas zmarnowali więcej jedenastek.
Ponadto, "Lewy" nie wykorzystał pierwszego rzutu karnego od 22 września 2024 roku. Wówczas to, w spotkaniu z Villarrealem (wygranym 5:1) nie był w stanie pokonać Diego Conde. Ogólnie, jak wyliczył Transfermarkt, Lewandowski nie wykorzystał jedenastu rzutów karnych w całej swojej karierze. Natomiast aż 88 jedenastek zakończyło się golem polskiego napastnika.
Pedri zapytany o niewykorzystanego karnego Lewandowskiego
Po blamażu z Sevillą, w pomeczowej rozmowie wziął udział Pedri. Pomocnik FC Barcelony zaliczył asystę przy jedynym trafieniu swojego zespołu, autorstwa Marcusa Rashforda. Dziennikarz zapytał młodego Hiszpana m.in. o niewykorzystany rzut karny Roberta Lewandowskiego. Zawodnik stanął w obronie Polaka.
To są momenty, które zmieniają przebieg meczu, ale karnego można nie trafić. Nie powinniśmy zwalać winy tylko na to. Przez cały mecz nie byliśmy wystarczająco dobrzy
Hiszpan dodał zaraz, że cały zespół nie poradził sobie najlepiej z Sevillą.
- W trakcie całego meczu nie byliśmy wystarczająco dobrzy - powiedział Pedri.
To druga z rzędu porażka FC Barcelony. Ostatnio "Duma Katalonii" uległa w Lidze Mistrzów PSG 1:2. Teraz, po przegranej z Sevillą Lewandowski i spółka stracili fotel lidera La Liga na rzecz Realu Madryt.
Kolejny mecz FC Barcelona zagra z Gironą, po przerwie reprezentacyjnej. Do tego meczu dojdzie 18 października o godz. 16:15. Relacja tekstowa w serwisie Interii Sport.
Zobacz również:










![TOP 5 interwencji w meczach polskich drużyn w Lidze Konferencji [WIDEO]](https://i.iplsc.com/000LW2BBM9E6RA4S-C401.webp)



![TOP 5 asyst po dwóch kolejkach Ligi Konferencji [WIDEO]](https://i.iplsc.com/000LW19RWVPYM9FE-C401.webp)