Zaledwie osiem minut wystarczyło, by Robert Lewandowski trafił do siatki we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów FC Barcelona - Young Boys rozgrywanym na Stadionie Olimpijskim. Raphinha świetnym podaniem obsłużył polskiego napastnika, a ten dopełnił formalności, dokładając tylko nogę do piłki. W ten sposób rozwiązał się worek z bramkami. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższyli najpierw wspomniany Brazylijczyk, a następnie Inigo Martinez. Jasna wiadomość dla Szczęsnego. Gwiazdor ogłasza. Mówi wprost do Polaka Liga Mistrzów: FC Barcelona. Robert Lewandowski z kolejnym wyczynem. Jest jak Cristiano Ronaldo Po zmianie stron hiszpański obrońca zanotował asystę, dogrywając piłkę głową do Roberta Lewandowskiego, który tym samym skompletował dublet. To był wyjątkowy wieczór dla reprezentanta Polski, zwłaszcza, że zapisał on na swoim koncie kolejny wyjątkowy wyczyn. Popis Lewandowskiego, a tu nagle taki komunikat. Fatalne wieści. Właśnie to ogłosili Na popis swojego rodaka patrzył z wysokości trybun Wojciech Szczęsny. Nasz bramkarz ma w środę oficjalnie zostać nowym piłkarzem FC Barcelona. 34-latek ma już za sobą testy medyczne, które przeszedł w poniedziałek, lecz wciąż nie podpisał kontraktu. Dlatego podczas starcia z ekipą Young Boys mógł usiąść tylko na trybunie VIP, gdzie czekało na niego specjalnie przygotowane miejsce. FC Barcelona sięgnęła po Wojciecha Szczęsnego, który zdążył już przejść na emeryturę z powodu poważnej kontuzji, jakiej nabawił się Marc-Andre ter Stegen. Polak ma zastąpić niemieckiego golkipera, walcząc o skład w ekipie trenera Hansiego Flicka z Inakim Peną.