W środę oraz czwartek zostaną rozegrane półfinałowe mecze Superpucharu Hiszpanii, który odbywa się w Arabii Saudyjskiej w systemie "final four". W pierwszym z nich <a class="db-object" title="Real Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-real-madryt,spti,3391" data-id="3391" data-type="t">Real Madryt</a> zmierzy się z <a class="db-object" title="Valencia CF" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-valencia-cf,spti,7975" data-id="7975" data-type="t">Valencią</a>, a dzień później <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelona</a> powalczy o awans z <a class="db-object" title="Real Betis" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-real-betis,spti,3292" data-id="3292" data-type="t">Realem Betis</a>. Zwycięzcy obu pojedynków zagrają o trofeum w niedzielnym finale. <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> - <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-barcelona-zdala-wazny-test-i-to-bez-lewandowskiego,nId,6521640">który nie wystąpił w hitowym meczu ligowym z Atletico Madryt z powodu zawieszenia</a> - będzie pauzował jeszcze w dwóch najbliższych kolejkach ligowych, a tym samym przegapi mecze z Getafe oraz Gironą. Jego kara nie obowiązuje jednak w przypadku spotkań pucharowych, dzięki czemu bez przeszkód może zagrać przeciwko Realowi Betis, a także ekipie AD Ceuta FC, z którą FC Barcelona zmierzy się w Pucharze Króla. <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-lewandowski-wraca-do-gry-barcelona-oficjalnie-potwierdzila-k,nId,6525384">Reprezentant Polski rzecz jasna znalazł się więc na liście powołanych na Superpuchar Hiszpanii</a>. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-gigantyczna-burza-w-niemczech-ostra-kontra-legendy-padly-slo,nId,6525263">Gigantyczna burza w Niemczech! Ostra kontra legendy. Padły słowa o Polakach</a> Robert Lewandowski błyszczy skutecznością na treningu FC Barcelona. Co za gol! "Lewy" przystąpi do rywalizacji głodny gry i kolejnych bramek, a o tym, że znajduje się w wybornej formie strzeleckiej nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Wszelkie wątpliwości "niedowiarków" powinien jednak przekonać filmik z treningu Barcelony, przedstawiający piękną bramkę zdobytą piętą przez kapitana reprezentacji Polski. Robert Lewandowski czeka na swojego pierwszego oficjalnego gola w 2023 roku, bowiem po zmianie kalendarza nie miał jeszcze okazji rozegrać meczu w barwach "Dumy Katalonii". Po transferze na Camp Nou "Lewy" z miejsca stał się największą gwiazdą i najskuteczniejszym strzelcem drużyny. Jak dotąd jego licznik zatrzymał się na 18 bramkach zdobytych w 20 spotkaniach. Nie ulega jednak wątpliwości, że do zakończenia sezonu Polak zdoła znacznie poprawić te statystyki. Bramki naszego napastnika mogą okazać się kluczowe w walce o mistrzostwo Hiszpanii. Dzięki ostatniej wygranej z Atletico Madryt FC Barcelona zajmuje pierwsze miejsce tabeli w La Liga, wyprzedzając o trzy punkty drugi Real Madryt. <a href="https://sport.interia.pl/hiszpania-laliga/news-swietne-wiesci-dla-barcelony-real-znow-przegral,nId,6519997">W minionej kolejce prowadzeni przez trenera Carlo Ancelottiego "Królewscy" zanotowali potknięcie, przegrywając z Villarrealem</a>. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-grosicki-podjal-decyzje-ws-reprezentacji-nagly-zwrot-akcji-p,nId,6523522">Piłka nożna. Kamil Grosicki podjął decyzję ws. reprezentacji Polski. Nagły zwrot akcji po mundialu w Katarze</a>