Dokładnie przed tygodniem Międzynarodowa Federacja Piłkarzy Zawodowych (FIFPro) przedstawiła listę 26 graczy nominowanych do Jedenastki Roku 2024. Zabrakło w tym gronie Roberta Lewandowskiego. W wyścigu po miejsce w dream-teamie wzięli udział boiskowi konkurenci Polaka. Plebiscyt organizowany jest od 2005 roku. Ma szczególny charakter, ponieważ głosy na najlepszych zawodników świata oddają sami piłkarze. Tym razem zsumowano wskazania 21 tysięcy 266 profesjonalnych graczy. Hiszpanie biją na alarm, piszą o kryzysie FC Barcelona. Nagle pada nazwisko Lewandowskiego Gorzki "hat-trick" Lewandowskiego. Trzeci plebiscyt bez Polaka w roli głównej W przeszłości "Lewy" trafiał do takiego dream-teamu dwukrotnie. Uhonorowano go w ten sposób w latach 2020 i 2021. Tym razem nie doczekał się nawet statusu kandydata. Polak nie obronił w poprzednim sezonie tytułu króla strzelców La Liga. Awansował wprawdzie z drużyną narodową do Euro 2024, ale w turnieju finałowym ledwie zaznaczył swoją obecność. Świetna forma prezentowana latem i jesienią na arenie klubowej nie wystarczyła do nominacji. Potwierdziły się przypuszczenia sceptyków, że w tym cyklu Lewandowski nie doczeka się żadnego z trzech prestiżowych wyróżnień. Wcześniej nie został uwzględniony wśród pretendentów do zdobycia Złotej Piłki magazynu "France Football" oraz do tytułu Piłkarz Roku w plebiscycie FIFA The Best. Jedenastka wybrana przez FIFpro została zdominowana przez piłkarzy Realu Madryt. W drużynie marzeń jest ich pięciu. Drugą piątkę stanowią zawodnicy z angielskiej Premier League. Stawkę uzupełnia Toni Kroos, który zakończył już karierę, ale wiosną... też bronił barw "Królewskich". Po raz piąty w gronie wyróżnionych znalazł się Kylian Mbappe i pod tym względem - w zaprezentowanym zestawieniu - nie ma sobie równych. Rekordzistą pozostaje Lionel Messi z 17 notowaniami na koncie. Jedenastka Roku 2024 wg FIFPro: Ederson - Carvajal, Ruediger, Van Dijk - De Bruyne, Rodri, Kroos, Bellingham - Mbappe, Haaland, Vinicius Junior.