Piłkarz roku FIFA zostanie ogłoszony podczas gali w Zurychu, która odbędzie się 17 grudnia. Dziś została opublikowana lista trzech finalistów, spośród których zostanie wyłoniony wygrany. Robert Lewandowski o wcześniej wspomniany tytuł będzie rywalizował z Cristiano Ronaldo i Lionelem Messim. Na wieść o wyróżnieniu Polaka błyskawicznie zareagował jego klubowy kolega - Thomas Mueller. Niemiec zamieścił post za pomocą mediów społecznościowych, w którym wyraził wsparcie dla "Lewego". - Idź po to! Jest tylko jeden LewanGOLski - napisał Niemiec. Mueller określił również Lewandowskiego jako "tormaschine", czyli maszynę do zdobywania bramek. W sukces polskiego napastnika wierzy także trener Bayernu Monachium Hansi Flick. Niemiecki szkoleniowiec stwierdził na konferencji prasowej przed starciem z Unionem Berlin, że "Lewy" w 100 proc. zasługuje na wygraną. - Zasłużył na to. Mamy nadzieję, że zostanie wybrany piłkarzem roku i trzymamy za nieco kciuki - przyznał Flick. Polski napastnik znakomicie rozpoczął obecny sezon i jest liderem w klasyfikacji strzelców. W poprzednim sezonie udało mu się również zostać najskuteczniejszym atakującym rozgrywek Bundesligi oraz Ligi Mistrzów. Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl! Kliknij tutaj! PA