- Robert Lewandowski jasno mówi, że nie zgodzi się na siedzenie na ławce rezerwowych i jeśli Vitor Roque odbierze mu miejsce w wyjściowym składzie, jego dni w FC Barcelona będą policzone. Polak nie pogodzi się drugorzędną rolą w zespole, a trener Xavi Hernandez do nikogo się nie przywiązuje, dlatego wszystko będzie zależało od zasług, jakimi każdy z nich wykaże na boisku - pisały hiszpańskie media tuż po dołączeniu Brazylijczyka do FC Barcelona. A było to pod koniec minionego roku. I jakże wiele zmieniło się od tamtego czasu... FC Barcelona ogłasza. Vitor Roque odchodzi na wypożyczenie Vitor Roque miał być wielkim talentem, który wprawdzie może potrzebować czasu na adaptację, lecz mimo to z miejsca wzmocni siłę ognia Barcelony. A tak się nie stało. Nastolatek nie cieszył się zaufaniem Xaviego, a nie inaczej jest w przypadku Hansiego Flicka, który zastąpił Hiszpana na ławce trenerskiej w "Dumie Katalonii". Brazylijczyk zanotował dotąd 16 oficjalnych występów w barwach FC Barcelona, a te naprawdę udane można by zapewne wyliczyć na palcach jednej ręki. I tak 19-latek opuszcza - przynajmniej na moment - "Dumę Katalonii" udając się na wypożyczenie do Realu Betis. Robert Lewandowski nie ma sobie równych. Piękny widok dla kapitana reprezentacji Polski Jak podała Barcelona w oficjalnym komunikacie, wypożyczenie Vitora Roque do ekipy z Sewilli będzie obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Jak dodano, Real Betis ma także prawo do zakupu piłkarza, lecz nie określono, na jakich warunkach. FC Barcelona podkreśla, że Vitor Roque odszedł z klubu, by poszukać większej liczby minut. Jak dotąd podczas swojej krótkiej przygody w ekipie "Blaugrany" strzelił dwa gole. Podopieczni trenera Hansiego Flicka notują udany początek sezonu. Barcelona najpierw ograła na wyjeździe 2:1 Valencią, a później takim samym stosunkiem goli ograła Athletic Bilbao. Trzy z czterech bramek swojej ekipy zdobył Robert Lewandowski, który teraz traci jednego ze swoich zmienników i rywali w walce o skład.