FC Barcelona wypadła w środę z gry o drugie już trofeum w tym sezonie. Po porażce w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt, "Duma Katalonii" odpadła teraz z rozgrywek Pucharu Króla, przegrywając w ćwierćfinale 2:4 z Athletikiem Bilbao. Nadzieję na awans dał swojej drużynie Robert Lewandowski, zdobywając w 26. minucie bramkę w kuriozalnych okolicznościach. Reprezentant Polski został trafiony piłką przez rywala przy próbie wybycia, lecz nadstawił nogę w taki sposób, że ta zatrzepotała w siatce. Burza wokół Barcelony. Zapadła decyzja. Co za wieści dla Lewandowskiego i spółki Jerzy Dudek wytyka błąd Xaviemu po porażce FC Barcelona. Poszło o Roberta Lewandowskiego Były reprezentant Polski i bramkarz Realu Madryt Jerzy Dudek stwierdził jednak, że trener Xavi Hernandez popełnił błąd, wystawiając Roberta Lewandowskiego w pierwszym składzie. Jego zdaniem więcej mógłby osiągnąć, gdyby nasz napastnik rozpoczął mecz na ławce, wchodząc na murawę w trakcie drugiej połowy spotkania. Robert Lewandowski mógł w środę odpocząć dopiero w końcówce spotkania. Xavi Hernandez postanowił zdjąć go z boiska w 78. minucie. Podobny manewr zastosował także w ostatnim meczu La Liga z Realem Betis. Zdaniem Jerzego Dudka reakcje "Lewego" po zejściu boiska świadczą o tym, że w szatni FC Barcelona nie dzieje się najlepiej. I dodał: - To świadczy o atmosferze w Barcelonie. Gdy jest dobrze, to piłkarz mobilizuje kolegów, cały czas jest zaangażowany, gdy jest zmieniany lub siedzi na ławce. Tutaj ta atmosfera nie jest najlepsza. Mimo że po Betisie powinien być pozytywny impuls, bo zwycięstwa odniesione w końcówce dodają kopa. A tu jest na odwrót. Kolejny mecz Robert Lewandowski i spółka rozegrają już w sobotę, mierząc się na Stadionie Olimpijskim w rozgrywkach La Liga z ekipą Villarrealu.