Europa, ale już nie Hiszpania. To będzie hit. Idealna liga dla Lewandowskiego
Saga dotycząca przyszłości Roberta Lewandowskiego jest dopiero w fazie preludium. Spekulacje będą jednak narastać z każdym miesiącem. I zapewne aż do końca sezonu tematem dyskusji pozostanie ewentualna przeprowadzka Polaka do Serie A. Dlaczego akurat tam? Przemawia za tym jeden niezaprzeczalny aspekt. W nieodległej przeszłości korzystały już z niego inne gwiazdy w zaawansowanym wieku.

Robert Lewandowski rozgrywa czwarty sezon w barwach Barcelony i wszystko wskazuje na to, że ostatni. Hiszpańskie media poinformowały, że mistrzowie Hiszpanii nie zdecydują się na prolongatę kontraktu. Pożegnają rutynowanego egzekutora, gdy ten zbliżał się będzie do 38. roku życia.
Kapitan reprezentacji Polski wielokrotnie powtarzał, że w najbliższym czasie nie zamierza udawać się na sportową emeryturę. To dlatego tak żywe pozostają w ostatnim czasie spekulacje na temat kierunku jego emigracji. Tyle że przeprowadzka na inny kontynent wcale nie pozostaje jedyną opcją.
Lewandowski nie bez powodu przymierzany do Serie A. Ibrahimović i Giroud przetarli szlak
Jakiś czas temu w toczonych dyskusjach pojawił się AC Milan. Dlaczego akurat Serie A? Na to pytanie w rozmowie z WP Sportowe Fakty odpowiada dziennikarz włoskiego oddziału Eurosportu, Fabio Barera.
- Nie zapominajmy, że Zlatan Ibrahimović i Olivier Giroud odcisnęli swoje piętno na AC Milan w bardzo zaawansowanym wieku, więc dlaczego Lewandowski miałby nie zrobić tego samego? - pyta retorycznie - Trzeba też dodać, że włoska liga nie ma przesadnego tempa, a fakt, że Luka Modrić wciąż gra tutaj w wieku 40 lat, jest tego dowodem.
Stosunkowo niskie tempo gry to argument trudny do zignorowania. Tylko w tym sezonie Lewandowski dwukrotnie wypadał z gry z powodu kontuzji mięśniowych. Tego typu urazy są bezpośrednio związane z dynamiką gry, jaką wymusza poziom rywalizacji w danej lidze. W La Liga wciąż wygląda to inaczej niż w Serie A.
- Nie wiem, czy Milan ma źródło młodości, ale pewne jest, że tempo gry Serie A nie jest zbyt wysokie, co pozwala niemłodym już zawodnikom nadal dobrze grać - dodaje Barera.
Ibrahimović miał bez mała 42 lata, gdy żegnał się z Milanem. Giroud - blisko 38. Przez trzy ostatnie sezony gry na San Siro zdobyli w sumie 71 bramek.













