O chęci odejścia z Bayernu Robert Lewandowski głośno powiedział kilka tygodni temu. Jednak według niemieckiego "Sport1" pomysł opuszczenia klubu rodził się w głowie Polaka już od dłuższego czasu. Powód? Rzekomo niezbyt dobrze układająca się współpraca z trenerem Julianem Nagelsmannem. Mówi się też, że "Lewy" nie mógł znaleźć porozumienia z władzami "Bawarczyków". Wedle medialnych doniesień nie potrafili dogadać się co do ewentualnej długości nowego kontraktu piłkarza. Faktem jest, że obecnie reprezentant Polski nie widzi dla siebie miejsca w Monachium. Mocno koncentruje się na transferze do Barcelony, choć na razie sprawy chyba niekoniecznie idą po jego myśli. Kluby wciąż się nie dogadały, a on musiał rozpocząć przygotowania do nowego sezonu nie w Hiszpanii, a w Niemczech. Kiedy możemy spodziewać się przenosin Lewandowskiego i następnych konkretów? Gerard Romero, ceniony i dobrze poinformowany hiszpański dziennikarz, odsłania karty i ujawnia plany "Dumy Katalonii". Lewandowski usłyszał w Monachium jedno słowo za dużo. Kołtoń: "To akt wojny" Hiszpański dziennikarz ujawnia, kiedy FC Barcelona zaprezentuje Roberta Lewandowskiego. Mówi też o ruchu siostry piłkarza Romero to specjalista od transferów na rynku hiszpańskim, a jego informacje bardzo często mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. To dlatego co rusz dopytywany jest o przejście Lewandowskiego do Barcelony. W rozmowie z Meczyki.pl podzielił się swoimi wiadomościami na ten temat. Według niego włodarze "Dumy Katalonii" od pewnego czasu są świadomi, że aby sprowadzić do siebie polskiego piłkarza, muszą zapłacić Bayernowi co najmniej 50 milionów euro. Jednak nie ma co spodziewać się, że sprawa rozwiąże się jeszcze w tym tygodniu. Zamysł Joana Laporty i spółki zakłada coś innego, a "najwięcej prawdopodobnie wydarzy się w przyszłym tygodniu". To by oznaczało, że do oficjalnego przedstawienia Roberta Lewandowskiego jako nowego piłkarza Barcelony doszłoby najwcześniej na początku sierpnia. 16 lipca Barca wyjeżdża do USA. Na miejscu rozegra cztery mecze (z Interem Miami, Realem Madryt, Juventusem i New York Red Bulls). Ostatnie ze spotkań zaplanowano na 30 lipca wieczorem czasu amerykańskiego. Najbliższe otoczenie "Lewego" ma być przekonane o rychłym transferze. Według dziennikarza siostra sportowca już zaczęła rozglądać się domem w Katalonii. "Stawiam 80-85% na to, że Lewandowski zagra w Barcelonie. Milena Lewandowska, siostra Roberta, sprawdzała domy w okolicach miasta, zaraz obok stolicy Katalonii. Jest na bieżąco z tym, jak wygląda lokalizacja" - podsumował Gerard Romero. Potężny cios w Lewandowskiego! W takim momencie ze strony Kucharskiego