Po uruchomienia czwartej dźwigni finansowej Barcelona będzie dysponowała dodatkowo kwotą 100 mln euro. Klub sprzedał 24,5 procenta praw do Barca Studios firmie Orpheus Media. Kto zgodzi się obniżyć swoją pensję. Busquets, Pique, De Jong? Z ocen hiszpańskich ekspertów wynika, że to wciąż może nie wystarczyć do zgłoszenia do rozgrywek La Liga wszystkich siedmiu graczy. Klub chce zarejestrować pięciu nowych (Lewandowski, Raphinha, Kounde, Christensen, Kessie) oraz dwóch, którzy niedawno przedłużyli kontrakty (Ousmane Dembele i Sergi Roberto). Lewandowskiego Barcelona zgłosi w pierwszej kolejności. To obiecuje prezes Joan Laporta od dnia prezentacji Polaka na Camp Nou. Aby zgłosić wszystkich Katalończycy będą musieli spełnić dodatkowe warunki. Gerard Pique, Sergio Busquets, lub Frenkie de Jong będą musieli się zgodzić na obniżenie pensji. Dwaj pierwsi są na to gotowi. La Liga chce mieć czas na analizę dokumentów Barcelony Wtedy dopiero Barcelona będzie mogła zgłosić nowych graczy: wysłać do siedziby La Liga dokumenty stwierdzające, że klub wypełnił wszystkie warunki finansowego fair play. Eksperci z La Liga chcą mieć trochę czasu na analizy, bo już raz klub z Camp Nou próbował zarejestrować nowych graczy, ale nie spełnił warunków. Poszło o 150 mln euro, czyli kwotę wysoką. Okazało się, że działacze Barcy źle zinterpretowali przepisy La Liga. Gdyby Barcelona nie zdążyła zgłosić wszystkich graczy do jutrzejszego pojedynku z Rayo, ostateczny termin zgłoszeń upływa 31 sierpnia. ZOBACZ TEŻ: "Barcelona wzmocniła zespół pieniędzmi, których nie ma" Lewandowski musi czekać. Negocjacje Barcelony z Busquetsem zostały zerwane Pilny komunikat Barcelony. Klub ma dodatkowe 100 mln euro. Czy zdąży zgłosić nowych graczy?