Już tylko dni dzielą nas od rozpoczęcia jednej z największych imprez piłkarskich świata. Mowa oczywiście o mistrzostwach Europy. W tym roku najlepsze reprezentacje naszego kontynentu o tytuł europejskiego czempiona walczyć będą w Niemczech. W rywalizacji udział wezmą także "Biało-Czerwoni", którzy awans na Euro 2024 zapewnili sobie dopiero po wygraniu marcowych baraży. Znak zapytania i to tuż przed Euro. Niepokój nie tylko ws. Lewandowskiego Dariusz Szpakowski zapytany o dalszą karierę Roberta Lewandowskiego. Dziennikarz nie ma wątpliwości Kibice nie ukrywają, że największe nadzieje pokładają w Robercie Lewandowskim. Polak w końcu zaliczany jest do grona najlepszych napastników świata, co przez lata udowadniał w niemieckiej, a obecnie hiszpańskiej ekstraklasie. Zawodnik FC Barcelona nie należy już jednak do najmłodszych. Zdaniem Dariusza Szpakowskiego tegoroczne mistrzostwa Europy mogą być dla 35-latka ostatnią szansą na reprezentacyjny sukces. "Myślę, że to ostatnie Mistrzostwa Europy Roberta. Zawsze Robert w tych wielkich turniejach nie był na miarę swoich i naszych oczekiwań. Życzę więc Robertowi, żeby był tym kapitanem, nie tylko z opaską kapitańską, ale również, by wiódł ten okręt z napisem "Polska" na szersze oceany niż tylko grupa, czy wyjście z grupy. Potem może zdarzyć się wszystko" - stwierdził w rozmowie z reporterką Jastrząb Post, Karoliną Motylewską. Słynny komentator podkreślił jednak, że nawet jeśli Euro 2024 ma być ostatnią wielką imprezą w karierze "Lewego", wcale nie oznacza to, że powinien on myśleć o przejściu na sportową emeryturę. "Bez przesady. Cristiano Ronaldo ma 39 lat, Robert jest o 4 lata młodszy. Wszystko zależy od Roberta. Myślę, że on ma znakomity organizm. Zawsze takie decyzje pozostawiam tym wielkim, a Robert jest największym piłkarzem w XXI w. Chylę czoła przed jego dokonaniami, przed tym, co osiągnął, przed tym, co zrobił dla Polski. Wielki szacunek i uznanie. Myślę, że co dobre i najlepsze, to jeszcze przed nim" - podsumował. Zmagania na Euro 2024 Robert Lewandowski i spółka rozpoczną od starcia z Holandią w niedzielę 16 czerwca. W piątek 21 czerwca “Biało-Czerwoni" zmierzą się z Austrią, cztery dni później zagrają ostatni mecz fazy grupowej z Francją. Probierz grzmiał, z tym nie mógł się pogodzić. Wskazał nazwisko kadrowicza