Po wyprowadzce z Polski do Niemiec Robert Lewandowski stał się międzynarodową gwiazdą. W 2018 roku jego wartość rynkowa wynosiła... 90 milionów euro. Kapitan naszej kadry stał się legendą Borussii Dortmund i Bayernu Monachium, gdzie przy okazji zarobił mnóstwo pieniędzy. Na zarobki Lewandowski nie może narzekać również w Barcelonie, w której występuje od lata 2022 roku. Zgodnie z doniesieniami medialnymi w swoim trzecim sezonie w stolicy Katalonii 36-latek inkasuje rocznie ponad 33 miliony euro brutto na mocy podpisanego kontraktu. Część z tej pokaźnej wypłaty wychowanek UKS Varsovii przeznacza na swoje wielkie hobby, jakim od lat są luksusowe samochody. Co ciekawe, jeszcze w czasach występów dla Delty Warszawa, rezerw Legii czy Znicza Pruszków Robert Lewandowski jeździł Daewoo Matizem. Później przesiadał się m.in. do Forda Sierry, Fiata Bravo czy Renault Laguna. Obecnie w jego garażu znajdziemy dużo droższe i bardziej prestiżowe modele, których ceny sięgają miliony. Tak prezentuje się kolekcja samochodów Lewandowskiego. Ceny? Nie z tej ziemi Kiedy Lewandowski reprezentował barwy Bayernu, niemiecki klub regularnie dostarczał mu nowe modele Audi. Przez osiem lat spędzonych w Monachium Polak miał okazję jeździć m.in. modelami RS6 Avant, RS7 Sportback, Audi e-tron 55 quattro, Q7 czy e-tron GT oraz RS e-tron GT. Cena każdego z tych pojazdów (w zależności od wyposażenia, mocy silnika itd.) oscyluje w graniach pół miliona złotych. Kapitan drużyny Probierza jest kojarzony również z marką Bentley. W jego garażu znajdziemy przede wszystkim egzemplarz Continental GT Convertible w kolorze butelkowej zieleni, za którego należałoby zapłacić około 1,4 miliona złotych. Były gwiazdor Bayernu niejednokrotnie poruszał się tym samochodem po polskich drogach. Model ten 100 km/h osiąga w czasie... krótszym niż cztery sekundy. Jego maksymalna prędkość także jest niczego sobie - ponad 300 km/h. Drugim Bentleyem w kolekcji Lewandowskiego jest Continental GT w wersji Speed cabrio w błękitnych barwach. Jego cena wynosi nieco ponad milion złotych. Parametry? 6-litrowy silnik W12, dwie turbosprężarki, 4,3 s do "setki" oraz prędkość maksymalna wynosząca niemal 330 km/h. W garażu Roberta Lewandowskiego nie mogło zabraknąć także Ferrari. 36-latek posiada wyjątkowy i zarazem kultowy model F12 Berlinetta. Jego ceny wahają się od jednego do półtora miliona złotych. Silnik V12 o mocy aż 740 KM, 0 do 100 km/h w jedyne 3,1 sekundy - oto atuty tego wyjątkowego pojazdu. W kolekcji Polaka można było znaleźć również Ferrari 488 Spider Bianco, które przed laty wystawił na sprzedaż. Było Ferrari, więc teraz czas na Porsche. Za 911 Speedster Lewandowskiego trzeba zapłacić nawet 1,4 miliona złotych. To również iście kolekcjonerski egzemplarz. Łącznie takich modeli Porsche na całym świecie znajdziemy około dwa tysiące. Za czasów gry w Bayernie niemieccy dziennikarze przyłapali Polaka za kierownicą tego pojazdu. Po transferze do FC Barcelony nasz rodak jeździł także samochodami Cupry, która jest jednym ze sponsorów katalońskiego klubu. Formentor VZ5 36-latka kosztuje około 300 tys. złotych. Oprócz tego piłkarz nie raz był widziany za kierownicą m.in. Lamborghini Gallardo, Maserati Gran Turismo czy luksusowych modeli Mercedesa, takich jak ML 3. generacji, S 560 Maybach czy CL 63 AMG. Nie trzeba dodawać, że ich ceny są równie "luksusowe". W ostatnim czasie Robert Lewandowski nie chwali się swoimi samochodami w mediach społecznościowych. Na jego profilu Instagram dużo częściej można dostrzec zdjęcia z rowerem. Mimo to można przypuszczać, że regularnie odwiedza swoje garaże, w których znajdują się prawdziwe motoryzacyjne perełki.