Przejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelona i Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund do Manchesteru City wywołało w Bundeslidze spore tąpnięcie. W ten sposób Niemcy stracili nie tylko dwie największe gwiazdy swojej ligi, ale też murowanych faworytów w walce o tytuł króla strzelców. Karl-Heinz Rummenigge: Nikt nie zbliży się do wyników Roberta Lewandowskiego Transfery Polaka i Norwega wywołały dyskusję dotyczącą tego, kto w najbliższym sezonie wykaże się największą skutecznością. Wśród często wymienianych piłkarzy znalazł się między innymi zawodnik Bayeru Leverkusen - Patrik Schick. Karl-Heinz Rummenigge wskazał jednak na innego kandydata. - Thomas Mueller jest moim faworytem! Moim zdaniem 24 bramki wystarczą w nadchodzącym sezonie, bo nikt nie zbliży się do najlepszych wyników Roberta Lewandowskiego - przyznał były włodarz Bayernu Monachium podkreślając, jak wiele polski napastnik zrobił dla swojej byłej drużyny.