Iwona Lewandowska odegrała bardzo znaczącą rolę w rozwoju kariery syna. Od kiedy Robert zaczął uprawiać sport, wspierała go z całych sił, razem z mężem przychodziła też na właściwie każdy jego mecz. Na boiskowe wydarzenia rodzice młodego piłkarza reagowali zgoła odmiennie. "Ja nieraz impulsywnie mówiłam: 'Dlaczego? To powinien być gol!'. A mój mąż [reagował] spokojnie. [Tłumaczył]: 'Nie. Robert był na lekkim spalonym'. On to widział" - wspominała mama "Lewego" w dokumencie "Lewandowski - Nieznany". To właśnie mama - po tym, jak z usług Roberta zrezygnowała Legia Warszawa - udała się do prezesa Znicza Pruszków i powiedziała z pewnością w głosie: "Skarb wam przywiozłam". Ani na moment nie zwątpiła w to, że jej syn to świetny zawodnik i że przed nim doskonała zawodowa przyszłość. Sam "Lewy" zdaje się to doceniać. Nie ukrywa, że matka to jedna z kobiet jego życia. Towarzyszy mu w różnych ważnych momentach. Była obecna m.in. podczas jego prezentacji na Camp Nou, czasem odbierała też w jego imieniu piłkarskie nagrody. Syn podziękował jej za wszystko we wzruszającym wpisie. Lewandowski odsłania kulisy szatni Barcelony. Komentuje swoją pozycję w zespole. "Muszę..." Robert Lewandowski złożył życzenia mamie. W komentarzach gorąca dyskusja i wzburzenie "Wszystkiego najlepszego mamo! Dziękuję za Twoją bezwarunkową miłość, niekończącą się cierpliwość, prowadzenie i wsparcie. Kocham Cię" - napisał Robert Lewandowski we wpisie na Instagramie. W oryginale całość życzeń urodzinowych skonstruował w języku angielskim. To nie wszystkim się spodobało i wywołało gorącą dyskusję. "Wszystko to piękne, ale po polsku to pan Robert już nie umie pisać?" - dociekała jedna z internautek. "Polacy nie gęsi, swój język mają" - dodała. "Właśnie, mamusia jest przecież Polką" - wtórowała inna komentująca. Pozostali wzięli w obronę napastnika reprezentacji Polski i Barcelony. Wyjaśnili, że jego profil na Instagramie odwiedzają przecież kibice z różnych zakątków globu i niekoniecznie posługują się językiem polskim. "Jest to gwiazda światowa i nie będzie się ograniczał tylko do polskiego języka, dużo ludzi by go nie zrozumiało" - wytłumaczono. Przywołano również przykład... Cristiano Ronaldo. Tymczasem urodzinowy wpis pojawił się również w mediach społecznościowych prowadzonych przez siostrę "Lewego". "Niby podobne, a takie różne. Wszystkiego najlepszego Mamo z okazji Urodzin" - napisała Milena Lewandowska-Miros obok swojego zdjęcia z mamą. Robert Lewandowski ujawnia, co działo się w domu po wieści o transferze. Emocjonalna reakcja Anny