Robert i Anna Lewandowscy zaskoczyli fanów, gdy niedawno w mediach społecznościowych zasygnalizowali, że zorganizowali drugie... "wesele". Okazało się, że przy okazji mijających w czerwcu 10 lat od chwili ślubu zdecydowali się zebrać w jednym miejscu wszystkie najważniejsze dla nich osoby i w ich towarzystwie celebrować "cynową rocznicę". Impreza odbyła się w imponujących okolicznościach przyrody w Toskanii. "Znów to zrobiliśmy" - ogłosiła para, publikując kilka ujęć z odnowienia przysięgi małżeńskiej. Jak na "ślub" przystało, "para młoda" wystąpiła w odświętnych stylizacjach. Piłkarz miał na sobie kremowy garnitur, a trenerka białą zdobioną suknię do ziemi. Na imprezie bawili się najbliżsi Lewandowskich, a także sporo kolegów "Lewego" z boiska. Obecni byli m.in. Wojciech Szczęsny, Sławomir Peszko, Frenkie de Jong i Sergi Roberto. Wszyscy mieli okazję obejrzeć "pierwszy taniec" Anny i Roberta. Jako że od miesięcy żona piłkarza reprezentacji Polski i Barcelony wręcz zakochana jest w bachacie, to właśnie kroki tego stylu zaprezentowali zakochani. Wideo trafiło do sieci. Lecz nie obyło się też bez dużo mniej przyjemnych komentarzy, które wywołały zażartą, burzliwą dyskusję... Media: W Barcelonie zapadła ostateczna decyzja. Zwrot akcji ws. transferu następcy Lewandowskiego Anna i Robert Lewandowscy atakowani za... "pierwszy taniec". Burza w komentarzach Część internautów miała sporo zarzutów i uwag do tańca Lewandowskich. "Tańczyć i grać to trzeba potrafić. Im jedno i drugie nie wychodzi", "Zmasakrowana bachata", "Aniu i Robercie, wszystkiego dobrego na dalsze lata, ale do tańca nie jesteście stworzeni", "Sztucznie, sztywno i widać stres. Brakuje lekkości jaka powinna być w tańcu", "Jak tak patrzę na umiejętności taneczne Lewandowskiego, to zastanawiam się, jak on to zrobił, że został tak bramkostrzelnym napastnikiem", "Nie widziałam bardziej topornego tańca. Lepiej wychodzi im sport. Zero lekkości i seksapilu", "Moja instruktorka tańca na początku przygody z tańcem powiedziała: każdy nauczy się kroków, ale nie każdy nauczy się tańczyć Idealny przykład to Anna Lewandowska" - czytamy we wpisach pod nagraniem. Natychmiast zareagowali obrońcy pary. Wskazują, że to wcale nie technika była tu najważniejsza. "Rany Boskie... Dwoje zakochanych ludzi odnawia przysięgę małżeńską. Kochają się i szanują, pięknie tańczą, a (...) Polak nie potrafi docenić starań i po prostu miłości", "To nie o technikę i konkurs tu chodzi, a o tradycję pierwszego tańca, dobrą zabawę i uczucie między parą", "Zwykli, normalni ludzie, starający się zatańczyć. Przecież to nie są zawodowi tancerze a osoby zajmujące się zupełnie czymś innym. Oczekiwania macie zbyt wysokie wobec Państwa Lewandowskich" - zauważono, wskazując na kuriozalność niektórych oskarżeń, głównie tych łączących umiejętności taneczne z formą piłkarską Roberta Lewandowskiego. Sami zainteresowani aferą i kąśliwymi przyganami raczej się nie przejmują. W mediach społecznościowych Anna Lewandowska opublikowała następny, podkreślający miłość do tańca, wpis. Tym razem widać, jak doskonale bawi się na "włoskim disco". Założyła dyskotekową błyszczącą kreację i razem z mężem ruszyła do tanecznej zabawy. W Hiszpanii zachwyceni wyczynami Lewandowskich. "Spektakularne"