Bunt w Barcelonie, Yamal i Lewandowski w centrum uwagi. Flick i Laporta musieli interweniować
Lamine Yamal nie ma ostatnio dobrego czasu. W El Clasico kompletnie nie był w stanie odnaleźć swojego rytmu, a jego kontrowersyjne wypowiedzi wydawały się dodatkowo motywować zawodników Realu Madryt - każdy chciał się mierzyć z młodym skrzydłowym. Postawa Hiszpana w ostatnich miesiącach doprowadziła do swego rodzaju buntu, a wielu kibiców uwagę kieruje także w stronę Roberta Lewandowskiego. Klub postanowił podjąć już stanowcze kroki.

"Kradną i narzekają" - wypalił w jednym z wywiadów przed El Clasico w kontekście Realu Madryt Lamine Yamal, co odbiło się w Hiszpanii potężnym echem. Efekt był taki, że aż trzech zawodników "Królewskich" miało poprosić Xabiego Alonso o wystawienie na lewej stronie defensywy, aby móc stanąć do rywalizacji oko w oko z Hiszpanem.
"Los Blancos" wyglądali na wyjątkowo zmotywowanych i wygrali z Barceloną 2:1. Po końcowym gwizdku Dani Carvajal, a także Vinicius Junior mieli wiele cierpkich słów pod adresem skrzydłowego. Nie tylko z resztą oni.
W Barcelonie są rozczarowani postawą Yamala. Flick i Laporta interweniują
Postawa Yamala, zarówno przed spotkaniem, jak i w trakcie bardzo nie podobała się Hansiemu Flickowi i Joanowi Laporcie. Odbyli oni już spotkanie z zawodnikiem, a na podstawie informacji podawanych przez "Mundo Deportivo" i "SPORT" można wysnuć wniosek, że w stolicy Katalonii doszło do swego rodzaju buntu przeciwko postawie piłkarza. Na takową nie ma zgody.
Działacze Barcy uważają, że działania gwiazdy w mediach społecznościowych mają na niego destrukcyjny wypływ. Jak się okazuje, kiedy jakiś czas temu Flick się wściekł i grzmiał o zbyt dużym ego niektórych zawodników, miał również na myśli Yamala. Ujawnili to żurnaliści z "MD".
FC Barcelona, a także agent zawodnika - Jorge Mendes mają od teraz stale doradzać mu i monitorować jego aktywność w mediach społecznościowych. Są to środki prewencji wobec kolejnych potencjalnych wpadek wizerunkowych, a także kontrowersyjnych słów ze strony wychowanka "Dumy Katalonii".
Kibice Barcy liczą na ruch Lewandowskiego. Polak pomoże młodszemu koledze?
W związku z tymi doniesieniami niektórzy kibice zaczęli kierować swoją uwagę także w kierunku Roberta Lewandowskiego. Do tej pory postrzegany był on za mentora dla Yamala, a także bliskiego mu piłkarza w szatni. Oczekuje się, że Polak będzie wywierał na niego większy wpływ, również poza boiskiem. W końcu jest on prawdziwym wzorem w szatni Barcelony jeśli chodzi i zaangażowanie i reżim treningowy.
Od teraz Yamal ma skupić się wyłącznie na powrocie do swojej najlepszej wersji i zażegnaniu problemów zdrowotnych. Jak ujawniono, w Klasyku grał on z dolegliwościami i nie był zdrowy w stu procentach. Przekaz płynący z Barcelony jest jasny - to koniec - gwiazdor ma przestać z eksponowaniem swojego życia prywatnego i skupić się na grze w piłce.













