Oceniać kadrę Michała Probierza nie jest wcale łatwo. W rozmowie z dziennikarzem Sportowych Faktów Zbigniew Boniek przyznał, że ceni obecnego selekcjonera reprezentacji Polski, ale wskazał też, co musi zmienić w swoim podejściu, by osiągnąć sukces. Boniek: starano się sprzedać porażkę z Holandią jako coś pozytywnego We wtorek PZPN oficjalnie ogłosił, że Michał Probierz zostanie na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski po zakończeniu Euro 2024. Przyszłość 51-latka to obecnie burzliwa kwestia w dyskusjach piłkarskich. Zbigniew Boniek ma kilka zarzutów wobec obecnej kadry narodowej. "W kadrze zapanował chaos i ten chaos niestety pociągnął za sobą konsekwencje. Zabrakło mi idei, jak chcemy grać na Euro 2024. I w jakim zestawieniu personalnym" - wyznał były prezes PZPN w rozmowie z Dariuszem Faronem ze Sportowych Faktów. Według Bońka niezbędna jest stabilizacja personalna. "Nie rozumiem, dlaczego Probierz tak bardzo zmienił skład, skoro twierdził, że w pierwszym meczu było tak dobrze. Tej reprezentacji brakuje kręgosłupa" - dodał. "W Polsce ciągle jest moda, żeby jechać z Lewandowskim" 68-latek odniósł się też do krytyki w stronę Roberta Lewandowskiego. Część fanów i ekspertów uważa, że kapitan biało-czerwonych powinien rozważyć zakończenie reprezentacyjnej kariery. Były prezes PZPN nie uważa "Lewego" za głównego winowajcę bolesnej porażki z Austriakami. Twierdzi, że lider zespołu stał się łatwym celem. "To ostatni piłkarz, do którego miałbym pretensje po meczu z Austrią. Skoro reprezentacja przegrała, to w kogo najlepiej uderzyć? W Lewandowskiego" - bronił 35-latka Boniek. Spotkanie Polaków z Francuzami rozpocznie się we wtorek o godzinie 18:00. Od rana prowadzimy relację na żywo, do której link znajduje się poniżej.