By Real Madryt mógł świętować w sobotę zdobycie 36. w historii mistrzostwa Hiszpanii, spełnione musiały zostać dwa warunki - "Królewscy" musieli pokonać Cadiz, a FC Barcelona stracić punkty z Gironą. Z pierwszym zadaniem podopieczni trenera Carlo Ancelottiego poradzili sobie wręcz koncertowo, rozbijając swojego rywala na Estadio Santiago Bernabeu aż 3:0, a potem pozostało im tylko czekać... W swoim spotkaniu z Gironą FC Barcelona prowadziła dwukrotnie - najpierw 1:0 po trafieniu Andreasa Christensena, a następnie tuż przed przerwą 2:1, gdy Robert Lewandowski wykorzystał rzut karny. Po przerwie jednak gospodarze włączyli tryb turbo, rozbijając ostatecznie "Dumę Katalonii" 4:2. Dzięki temu sobie zapewnili miejsce w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, a Realowi Madryt mistrzostwo Hiszpanii. FC Barcelona przegrała z Gironą. Real Madryt mistrzem. Bolesny wpis Lewandowskiego Chwilę po meczu FC Barcelona wydała komunikat, gratulując Realowi Madryt wielkiego sukcesu. Później bolesny wpis na swoim koncie zamieścił snajper Barcelony i kapitan reprezentacji Polski - Robert Lewandowski.