Dotąd przekazywano, że mistrzowie Niemiec sprzedadzą "Lewego", jeżeli "Duma Katalonii" wyłoży co najmniej 50 milionów euro. Hiszpańska ekipa póki co nie była w stanie osiągnąć tego pułapu - dotychczasowe propozycje oscylowały w okolicach 30 milionów wypłacanych bezpośrednio po transferze, plus kilka kolejnych w postaci bonusów. Bawarczycy oczekują jednak, że odstępne wpłacone zostanie od razu w całości. Kłopoty FC Barcelona ze znalezieniem potrzebnej kwoty mogą jeszcze wzrosnąć. Wszystko dlatego, że według informacji Floriana Plettenberga Bayern oczekuje obecnie 60 milionów euro. Jednocześnie ma być jednak bardziej skory do sprzedaży swojej największej gwiazdy, niż jeszcze jakiś czas temu. Lewandowski w zakończonym niedawno sezonie strzelił dla Bayernu 50 goli. Jego aktualna umowa z klubem wygasa za rok. Włodarze mistrzów Niemiec kilkukrotnie zapowiadal już, że oczekują, iż pojawi się na pierwszym treningu przed kolejną odsłoną zmagań w Bundeslidze, 12 lipca. Czytaj także: Plusy odejścia Lewandowskiego? Bayern zaczyna je dostrzegać