Robert Lewandowski latem zamienił stolicę Bawarii na stolicę Katalonii, a FC Barcelona za sprowadzenie kapitana reprezentacji Polski musiała zapłacić 45 milionów euro. Według medialnych doniesień w umowie między klubami zawarta była także klauzula dotycząca bonusów, łącznie w wysokości 5 milionów euro. Według dziennikarzy "Mundo Deportivo" za każdy z sezonów, w którym Lewandowski zdobędzie przynajmniej 25 goli, Blaugrana musi wypłacić Bayernowi 1,25 miliona euro, więc jeśli zrobiłby w to we wszystkich czterech sezonach swojego kontraktu, to cała transakcja zamknęłaby się w kwocie 50 milionów euro. Bayern "potrzebuje" jeszcze dwóch goli Roberta Lewandowski, by otrzymać bonus związany z jego transferem Lewandowskiemu do osiągnięcia tej granicy w trwającym sezonie brakuje zaledwie dwóch goli. Polak po trzech meczach przymusowej pauzy w La Liga wrócił do gry w wyjazdowym spotkaniu z Realem Betis i pomógł zespołowi w wygraniu 2:1, zdobywając swojego 14. gola w lidze, a 23. ogółem we wszystkich rozgrywkach. "Lewy" ma także 5 trafień w Lidze Mistrzów, 2 w Pucharze Króla i 2 w Superpucharze Hiszpanii. 34-latek mimo wspomnianej pauzy jest liderem klasyfikacji strzelców La Liga. Za jego plecami znajdują się Joselu z Espanyolu, który trafiał do siatki dotychczas 11 razy, a także Karim Benzema, mający na koncie 9 goli. Najbliższą okazję do złamania bariery 25 trafień Lewandowski będzie miał już 5 lutego, kiedy Barcelona zagra na Camp Nou z Sevillą. Relacja na żywo z tego spotkania na łamach Interii.