Hansi Flick odnotował fantastyczny pierwszy sezon w roli trenera FC Barcelona - doświadczony niemiecki szkoleniowiec poprowadził "Blaugranę" do sięgnięcia po trzy krajowe trofea, w tym to najważniejsze, a więc mistrzostwo Hiszpanii. Kibice "Barcy" bez dwóch zdań chcieliby w kolejnej kampanii swoistej powtórki z rozrywki, a do tego dorzucenia do puli zgarniętych pucharów również tego przynależny triumfatorom Ligi Mistrzów. By móc osiągać ambitne cele konieczne będą jednak konkretne wzmocnienia. Dotyczy to chociażby ataku i choć pozycja Roberta Lewandowskiego na szpicy nie wygląda obecnie na zagrożoną, to FCB zawsze może zakontraktować kogoś do gry na flance - kogoś, kto będzie w stanie skutecznie wspierać kapitana reprezentacji Polski. Ciężki zawał na treningu, piłkarski świat zadrżał. Mistrz świata otarł się przed laty o śmierć Luis Diaz nowym nabytkiem FC Barcelona? Wielki duet z Lewandowskim jest możliwy Ciekawe wieści w tej sprawie przedstawił w "El Chiringuito TV" Jose Alvarez Haya który wskazał, że "absolutnym priorytetem" Barcelony jest w tym przypadku nie kto inny jak Luis Diaz, czyli gwiazdor Liverpool F.C., który w obecnym sezonie zdobył łącznie 17 goli i odnotował osiem asyst. Umowa Kolumbijczyka z "The Reds" jest w teorii ważna do 2027 roku, ale mistrzowie Anglii nie powinni oponować przed pożegnaniem zawodnika, jeśli zostanie im zaoferowana wystarczająco wysoka kwota. Gracz z Ameryki Południowej mógłby okazać się potencjalnie idealnym dopełnieniem ofensywy "Dumy Katalonii". Co ciekawe, jednocześnie z Półwyspu Iberyjskiego docierają sprzeczne informacje dotyczące innego możliwego celu transferowego "Blaugrany" - Nico Williamsa. Alvarez Haya sugeruje, że temat jest raczej zamknięty, z kolei dziennik "As" sugeruje, że w kwestii zawodnika Athletiku Bilbao, FCB podejmie jeszcze co najmniej jedną próbę. Szykuje się więc interesujące lato... Zapadła decyzja - PZPN zmienił kontrowersyjny przepis. Miliony czekają Lewandowski prawdopodobnym wicekrólem strzelców. Wyprzedza go tylko Mbappe Robert Lewandowski tymczasem szykuje się do ostatniego już występu w bieżącym sezonie - 25 maja FC Barcelona zagra ze wspominanym wyżej Athletikiem, a Polak ma ostatnią szansę, by poprawić swój dorobek strzelecki w obecnej kampanii. Niestety nie zdoła on już najprawdopodobniej prześcignąć Kyliana Mbappe w klasyfikacji Pichichi - "Lewy" uzbierał jak dotychczas 25 trafień, a Francuz aż 29.