Anna Lewandowska, choć ma wiele obowiązków na głowie, godzi pracę z macierzyństwem. Żona piłkarza FC Barcelony często pokazuje internautom, jak spędza czas ze swoimi pociechami i jakie zabawy organizuje im w Katalonii. Jak sama niegdyś ujawniła, Hiszpania otworzyła ją na nowe możliwości i dzięki temu, że podjęła się kilku nowych, ciekawych wyzwań, nie zwraca już tak dużej uwagi na to, co ludzie piszą o niej na portalach plotkarskich. We fragmencie wywiadu "Zza kulis" w Chili Zet influencerka wyznała, że przestała martwić się złośliwymi komentarzami. W dalszej części rozmowy odniosła się do samego hejtu w sieci, który dotyka znane osoby, w tym także jej męża Roberta Lewandowskiego. Napastnik "Blaugrany" często musi mierzyć się z falą krytyki po meczach, w których nie strzela goli. "Chciałabym powiedzieć o czymś ważnym. Był taki moment, że miałam dosyć tego hejtu, że ludzie opiniują mnie nie znając mnie i mojego męża. Nie patrzą na to, jak dużą pracę każdego dnia wykonuje Robert, ile ma wyrzeczeń i to, że czasami nie jest z nami w domu, ale jest reprezentantem Polski i jest niesamowitym człowiekiem. To jednak na końcu nikt nie myśli o tym. Może być komuś przykro, ale ok, przyzwyczailiśmy się do tego, bo jak to się mówi, osoba znana musi się przyzwyczaić" - wyznała na antenie trenerka fitness. Z jej ust opadły również znaczące słowa w kwestii wychowania dzieci. Koszmar, stawiają warunek Lewandowskiemu. To może skończyć się fatalnie Anna Lewandowska szczera do bólu. Tego jej fani mogli nie wiedzieć Kobieta swego czasu zdradziła, że w jej głowie pojawiły się myśli, czy jest dobrą matką dla swoich córek. Ostatnio zaczęła coraz bardziej zagłębiać w kwestii rozwoju dzieci. Dlaczego jest do dla niej takie ważne? We wspomnianym wywiadzie zdradziła, że niepokoją ja dane w Polsce i chciałaby móc temu jakoś zaradzić. Nie jest to pierwszy raz, kiedy Anna wypowiada się publicznie na takie tematy. Kobieta korzysta ze swoich wielomilionowych zasięgów także po to, by nagłośnić ważne społecznie problemy. "Pamiętajmy, aby dbać o zdrowie psychiczne naszych maluchów. Wczoraj wieczorem, kiedy nie mogłam spać, czytałam o tym, jak wiele dzieci ma dzisiaj zaburzenia psychiczne. Co piąte dziecko ma problemy ze zdrowiem psychicznym, ma niską samoocenę i nie wierzy we własne siły. Chociażby zaangażowanie przez sport wspiera dzieci w tym właśnie problemie" - apelowała niegdyś w swoich mediach społecznościowych. Co za wieści, drugi Polak w lidze hiszpańskiej. W lutym może zatrzymać Lewandowskiego