Anna i Robert Lewandowscy na romantycznej randce. Mają co świętować
22 czerwca to wyjątkowa data dla Anny i Roberta Lewandowskich. Równo 12 lat temu piłkarz i trenerka fitness stanęli bowiem na ślubnym kobiercu i powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Kolejną już rocznicę ślubu sportowa para postanowiła uczcić w wyjątkowy sposób - Robert zabrał bowiem swoją małżonkę na romantyczną kolację, czym ta pochwaliła się w mediach społecznościowych.

Historia Anny i Roberta Lewandowskich nadawałaby się na scenariusz dobrego filmu. Kiedy się poznali, oboje uprawiali sport, Robert jednak do swojej kariery nie przyznał się przyszłej żonie, a nawet... przedstawił się fałszywym imieniem. Kiedy stało się jasne, że jest piłkarzem, Anna była do niego sceptycznie nastawiona - z tyłu głowy miała bowiem wszystkie stereotypy o sportowcach uprawiających właśnie piłkę nożną. Ostatecznie jednak zgodziła się na pierwszą randkę, a podczas niej usłyszała słowa ukochanego, które finalnie ją do niego przekonały.
22 czerwca 2013 roku - po sześciu latach znajomości - Anna i Robert stanęli na ślubnym kobiercu i powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Wówczas wyprawili oni huczne wesele, na którym bawiło się wiele znanych nazwisk z polskiego środowiska sportowego. "Po ślubie poczułam, że rzeczywiście jesteśmy ludźmi, którzy rozumieją się bez słów, którzy żyją dla siebie wzajemnie, wspierają się na każdym kroku" - mówiła wkrótce potem była karateczka.
Równo dziesięć lat później Lewandowscy postanowili odnowić przysięgę małżeńską. Na drugim weselu - tym razem już znacznie skromniejszym - bawili się jedynie ich najbliżsi, w tym członkowie rodzin Anny i Roberta oraz ich przyjaciele. W tym roku natomiast małżonkowie postawili na całkowitą prywatność.
12. rocznica ślubu Anny i Roberta Lewandowskich
Anna i Robert z okazji 12. rocznicy ślubu postanowili uczcić ten wyjątkowy dzień tylko we dwoje. Wieczorem wybrali się oni na romantyczną kolację tuż przy brzegu morza, a zdjęciem z randki trenerka fitness pochwaliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Na tym jednak wyjątkowy wieczór się nie skończył - napastnik FC Barcelona wręczył bowiem swojej ukochanej wyjątkowy prezent, a mianowicie... imponujących rozmiarów bukiet czerwonych róż.
Małżonkowie w ostatnim czasie mieli w życiu sporo stresu - oprócz rozprawy sądowej przeciwko Cezaremu Kucharskiemu doszły jeszcze problemy Roberta w reprezentacji Polski. Po tym, jak napastnik nie wziął udziału w zgrupowaniu kadry, Michał Probierz postanowił odebrać mu opaskę kapitańską. Choć selekcjoner ostatecznie po medialnej burzy podał się do dymisji, nie wiadomo, jak wyglądać będzie przyszłość “Lewego" w szeregach “Biało-Czerwonych".


