To był udany wtorkowy wieczór dla piłkarzy i kibiców Barcelony. Podopieczni Xaviego Hernandeza pokonali Royal Antwerp 5:0, udanie rozpoczynając nową edycję Ligi Mistrzów. Przed "Dumą Katalonii" w drugiej kolejce najtrudniejszy mecz ze wszystkich w grupie - wyjazd na Estadio do Dragao do Porto. Gola i asystę przeciwko belgijskiej ekipie zanotował Robert Lewandowski. Jego dobra gra nie umknęła uwadze mediów. "Kolejny udany występ napastnika-weterena, który zdobył swoją 100. bramkę w klubowych rozgrywkach UEFA i 92. w Lidze Mistrzów. Uwolniony przez Felixa Polak kontynuował groźne wbiegnięcia i wchodził na pozycję napastnika; jego ruch przy golu idealnym przykładem" - napisał serwis Barcauniversal.com, oceniając 35-latka na "ósemkę" w dziesięciostopniowej skali. Wyjątkowy gol Roberta Lewandowskiego. Co za osiągnięcie Polaka "Podłączony" - skwitował "Sport", dając mu "siódemkę". "Strzelił gola w każdym z ostatnich czterech meczów Barcelony, a jego nos strzelecki wrócił do normalnego poziomu. Mógł powiększyć swój dorobek, ale oszczędzał gole na ważniejsze mecze" - czytamy. Do pochwał dołączyło Mundo Deportivo, które jednak ocenia zawodników jedynie za pomocą opisów, nie liczb. "Pierwszy strzał wystarczył, by dołączył do klubu 100 goli w Europie, który od lat jest domeną Messiego i Cristiano Ronaldo. Świetnie wykończył świetną piłkę od Felixa i było 2:0. Potem mógł strzelić jeszcze kilka bramek, ale pozostał w tej okrągłej liczbie" - podkreślili żurnaliści. Barcelona gromi w Lidze Mistrzów. Setny gol Lewandowskiego Liga Mistrzów. Robert Lewandowski zawiódł w meczu z Royal Antwerp? Nieco inaczej "Lewego" ocenił Harry Sherlock z portalu Goal.com. Dał mu zaledwie "szóstkę".