Wielka radość w Barcelonie! Alexia Putellas obroniła tytuł sprzed roku i po raz drugi z rzędu została nagrodzona Złotą Piłką. Zawodniczka "Dumy Katalonii" mogła przywyknąć do laurów, bowiem oprócz najnowszego trofeum ma też na koncie m.in. tytuły Pomocniczki Roku 2021, nagrody Globe Soccer Awards 2021, Piłkarki i Rozgrywającej Roku według IFFHS 2021, Piłkarki Roku UEFA 2021 i MVP sezonu Primera Division. Piłkarka została zaczepiona przez jednego z dziennikarzy tuż przed galą. Pytana o samopoczucie odparła krótko: "Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę tu być. To niesamowite doświadczenie". Robert Lewandowski z żoną na gali Złotej Piłki. Anna kradnie show, oto jak wygląda [WIDEO] Alexia Putellas z "kobiecą" Złotą Piłką 2022. Wzruszające przemówienie Putellas, odbierając statuetkę "kobiecej" Złotej Piłki 2022, podeszła do mikrofonu i podzieliła się publicznością tym, co czuje. Podziękowała też magazynowi "France Football" oraz członkom jury. Wspomniała również o tym, że obecnie nie jest w najlepszym stanie zdrowotnym. Boryka się z kontuzją. "Jeśli mam być szczera, kiedy nabawiłam się urazu, wiedziałam, że przez jakim czas nie będę mogła grać i wiedziałam, że stracę udział w mistrzostwach Europy. Nie byłam szczęśliwa. To był ciężki okres. Natomiast jestem dumna z tego, jak rozwija się drużyna. Przetrwałam trudne chwile dzięki mojej rodzinie. Ostatnie miesiące nie były takie, jakbym chciała. Ale mam nadzieję, że następne zwycięstwo odniosę już na boisku" - dodała. Na koniec zaprezentowano krótki film, w którym wypowiadała się m.in. matka piłkarki. Jej słowa mocno wzruszyły Alexię i polały się łzy. Gdy schodziła ze sceny, żegnały ją głośne brawa. Mówi się, że 28-latka właśnie przyćmiła Roberta Lewandowskiego i zapewniła sobie oraz Barcelonie nagrodę, która jest marzeniem wielu.