Przed rewanżowym starciem FC Barcelona z SSC Napoli w 1/8 finału Ligi Mistrzów sprawa awansu pozostaje otwarta. W pierwszym - rozegranym w Neapolu - spotkaniu padł remis 1:1. Po upływie godziny prowadzenie "Dumie Katalonii" zapewnił wówczas Robert Lewandowski, lecz na jego trafienie odpowiedział po kwadransie Victor Osimhen, znacznie poprawiając położenie swojej drużyny przed podróżą na Półwysep Iberyjski. Robert Lewandowski otrzymał po tamtym meczu tytuł MVP, a następnie stanął przed kamerą Polsatu Sport, składając deklarację przed spotkaniem rozstrzygającym o losach awansu do ćwierćfinału Champions League. W Hiszpanii aż huczy o Robercie Lewandowskim. Media: Fatalna decyzja FC Barcelona FC Barcelona - SSC Napoli. Włoscy dziennikarze ostrzegają przed Robertem Lewandowskim Nic dziwnego, że Włosi obawiają się starcia zwłaszcza z Robertem Lewandowskim, którego w wymownych słowach opisali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport". Jak zaznaczają, piłkarze SSC Napoli powinni przygotować się na zaciekłe ataki FC Barcelona, lecz mają szczęście, że przyjdzie im mierzyć się z ekipą trenera Xaviego Hernandeza nie na Camp Nou, a na Stadionie Olimpijskim. - Nacisk Katalończyków będzie potężny, ale stadion położony na wzgórzu Montjuic nie będzie miał tak malowniczego wpływu na mecz, jak charyzmatyczne Camp Nou - czytamy w przedmeczowej zapowiedzi na Półwyspie Apenińskim.