Agent Lewandowskiego wezwany do Barcelony, klamka zapadła. Hiszpanie już wiedzą
Przyszłość Roberta Lewandowskiego z miesiąca na miesiąc zdaje się znacząco oddalać od FC Barcelona. Polak z pewnością nie pomógł sobie kontuzją, której doznał w meczu reprezentacji prowadzonej przez Jana Urbana. Jak się okazuje według dziennikarzy katalońskiego "Sportu" w Barcelonie odbędzie się kluczowe spotkanie na linii Pini Zahavi - Joan Laporta.

Robert Lewandowski trafił do Barcelony latem 2022 roku. Wówczas "Duma Katalonii" zapłaciła za snajpera Bayernu Monachium kwotę około 50 milionów euro ze wszystkimi zmiennymi zapisanymi w umowie kupna-sprzedaży. W tamtym momencie tę operację traktowano jako spore ryzyko. Mowa bowiem o wówczas 33-letnim napastniku, a taki wiek sprawia, że można postawić sobie sporo pytań.
Dzięki niesamowitemu profesjonalizmowi, jakim od zawsze wykazywał się Lewandowski, te pytania szybko zostały zniwelowane. Pierwsze kilka miesięcy w barwach "Blaugrany" Polak miał znakomite. Wszystko popsuło się po mistrzostwach świata w Katarze. Tak naprawdę przez kolejne półtora roku Lewandowski wyglądał mocno przeciętnie, zmieniło się to dopiero po przyjściu Hansiego Flicka.
Lewandowski na wylocie z Barcelony. Zahavi na rozmowach
Niemiecki trener przywrócił blask "Lewemu" w sezonie 2024/2025, gdy Polak był filarem zespołu. Wówczas wydawało się, że przedłużenie umowy naszego kapitana jest właściwie formalnością. Tak się jednak nie stało, a początek rozgrywek 2025/2026 jest dla napastnika bardzo trudny. Brakuje dobrej formy, ale przede wszystkim Lewandowski zaczął być bardzo podatny na kontuzje.
Wobec tego pojawia się coraz więcej głosów, że kontrakt Lewandowskiego nie powinien zostać przedłużony i w tym momencie właściwie wszystko na to wskazuje. Według dziennikarzy katalońskiego "Sportu" dojdzie do ważnego spotkania. "Pini Zahavi ląduje w poniedziałek w Barcelonie. Izraelski superagent we wtorek będzie na trybunie Montjuic, aby obejrzeć mecz z Olympiakosem i ma zaplanowane spotkanie z Joanem Laportą. Obu panów łączą więzi biznesowe i przyjaźń od dawna, a na stole pozostaje kwestia Roberta Lewandowskiego, którego kontrakt wygasa w czerwcu tego roku" - czytamy na początku.
Dalej padają jednak bardzo ważne słowa. "W klubie przyjmuje się za pewnik, że na razie nie rozważa się przedłużenia umowy z Polakiem" - przekazują dziennikarze. Wszystko wskazuje więc na to, że po ostatnim meczu tego sezonu Lewandowski otrzyma pożegnanie od kibiców "Blaugrany". W tym momencie kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie 156 występów w koszulce Barcelony. Strzelił 105 goli i 20 razy asystował.











