Koniec piłkarskich rozgrywek to jednocześnie początek dużej liczby plotek dotyczących ruchów na rynku transferowym. Okienko niebawem zostanie otwarte i można być pewnym, że usłyszymy o kilku ciekawych transakcjach. Niewykluczone, że te będą związane również z FC Barcelona. W klubie doskonale zdają sobie sprawę, że drużyna potrzebuje wzmocnień, aby za kilka miesięcy znów bić się o najważniejsze cele i trofea. Sytuacja finansowa Dumy Katalonii wciąż nie jest jednak najlepsza i klub nie będzie mógł sobie pozwolić na wydawania setek milionów euro. Stanie się nieco bardziej komfortowa, jeśli ktoś z zespołu odejdzie. A kandydatów jest co najmniej kilku. Od dłuższego czasu mówi się o odejściu Ansu Fatiego. Przed laty z zawodnikiem wiązane były duże nadzieje i miał być ogromnym talentem i przyszłością zespołu. Fati bliski odejścia z Barcelony. Są konkretne informacje Na drodze do rozwoju stanęły jednak liczne kontuzje. Hiszpan często musiał pauzować i to niewątpliwie przełożyło się na jego aktualną sytuację. Hansi Flick starał się odbudować 22-latka, ale ostatnie miesiące okazały, że to będzie bardzo trudna misja. Dlatego coraz częściej rozważano sprzedaż lub wypożyczenie Fatiego. Zwłaszcza że zawodnik jest jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w Barcelonie i odejście byłoby odciążeniem dla budżetu. Najwięcej mówiło się o AS Monaco. Klub z księstwa był najbardziej konkretny w swoich działaniach i doszło do negocjacji z Barceloną. W grę wchodziło przede wszystkim wypożyczenie Fatiego, ale Monaco zastrzegło sobie prawo wykupu zawodnika, co daje perspektywę, że Hiszpan z "Blaugrany" odejdzie na stałe. W mediach pojawiało się na ten temat sporo informacji, ale po wpisie Fabrizio Romano wydaje się, że sprawa jest przesądzona, a Robert Lewandowski i spółka będą musieli pogodzić się z odejściem kolegi z drużyny. "Porozumienie AS Monaco i FC Barcelona jest finalizowane. Po stronie piłkarza wszystko jest ustalone, wypożyczenie z opcją wykupu... Ustalane są ostatnie szczegóły dotyczące klauzuli odsprzedaży dla Blaugrany. Wszystko jest niemal gotowe" - brzmi wpis na platformie X jednego z najlepiej poinformowanych dziennikarzy na świecie. Wiele wskazuje więc na to, że Barcelona rozwiąże jeden z problemów ostatnich miesięcy.