A jednak, Lewandowski zagra w USA. To już koniec spekulacji, decyzja zapadła
Temat rozgrywania meczów ligowych poza granicami krajów istnieje od dawna. W Hiszpanii tę ideę od zawsze popierał Javier Tebas, który próbował doprowadzić do rozegrania meczu w USA kilkukrotnie. Jak się okazuje, w końcu mu się udało. Hiszpańska "Marca" przekazuje bowiem, że UEFA wyraziła zgodę na rozegranie meczu Villarreal - FC Barcelona w USA. Prawdopodobnie kibice w Miami zobaczą więc Roberta Lewandowskiego na własne oczy.

Rozegranie meczu La Liga poza granicami Hiszpanii, to temat, który w środowisku piłkarskim na Półwyspie Iberyjskim istnieje od kilku lat. Ideę od dawna forsuje Javier Tebas, który jednak kilkukrotnie musiał obejść się smakiem. Do takiego meczu więc wciąż nie doszło. Przed startem trwającego sezonu Tebas ogłosił, że chciałby "wywieźć" spotkanie ostatniej tegorocznej kolejki ligowej.
Chodziło o mecz Villarreal - FC Barcelona, a oba kluby wyraziły chęć rozegrania takiego spotkania w USA. Protest wyraziły jednak kluby La Liga, a najgłośniejszym echem odbił się komunikat Realu Madryt. "Królewscy" wyrazili stanowczy sprzeciw pomysłowi, jaki próbuje przeforsować Javier Tebas.
Lewandowski pojedzie do USA. Zagrają w Miami
"Decyzja, która została podjęta bez informowania i konsultacji z innymi klubami uczestniczącymi w rozgrywkach, narusza podstawową zasadę wzajemności terytorialnej obowiązującą w ligach rozgrywanych systemem "mecz i rewanż". W ten sposób zaburza równowagę rywalizację i przyznaje nieuzasadnioną przewagę sportową klubom wnioskującym. Integralność rozgrywek wymaga, by wszystkie mecze odbywały się w tych samych warunkach dla wszystkich drużyn" - mogliśmy przeczytać w komunikacie klubu.
Sprawa trafiła więc do UEFA, która podjęła decyzję na nieco ponad dwa miesiące przed planowanym rozegraniem spotkania. Hiszpańska "Marca" przekazuje, że zostało "pokazane" zielone światło. "UEFA wyraziła zgodę na rozegranie meczu Villarreal - FC Barcelona poza Hiszpanią. UEFA zdecydowała się na zatwierdzenie dwóch wniosków o rozegranie meczów poza granicami swojego kraju, a mianowicie Villarreal - Barcelona i Milan - Como" - czytamy.
Wszystko wskazuje więc na to, że spotkanie 17. kolejki La Liga, które pierwotnie miało odbyć się na Estadio de la Ceramica w Villarreal, zostanie rozegrane w Miami, gdzie kilka miesięcy temu kibice mogli podziwiać rywalizację w Klubowych Mistrzostwach Świata. Tym razem w Miami pojawią się Robert Lewandowski i spółka. Mecz zaplanowany jest na weekend 20-21 grudnia.











