Trzydniowe testy na znanym z wyścigów Formuły 1 torze ruszyły w środę, ale Polak pierwszego dnia tylko przyglądał się jazdom innych kierowców.Czas Kubicy nadszedł dzisiaj rano i prędko pojawiły się pierwsze zdjęcia, dokumentujące krakowianina za kierownicą superszybkiego BMW M4. Nasz sportowiec ma pokazać swoje umiejętności również w piątek.Jak odnotował branżowy portal powrotroberta.pl nasz kierowca pokonał 128 okrążeń. Najlepszy czas Polaka 1.33,044 to wynik o 353 tysięczne gorszy od rezultatu Marca Wittmanna - trzeciego zawodnika DTM sezonu 2019, zdecydowanie najlepszego z ekipy BMW w minionym sezonie. Tylko Wittmann przejechał więcej okrążeń od naszego kierowcy - 130. Najlepsze czasy uzyskiwali dziś kierowcy Audi.Kubica szuka nowego miejsca do ścigania po tym, jak po jednym sezonie pożegnał się z miejscem w bolidzie Williamsa, najsłabszym w stawce F1. A ponieważ wszystkie zespoły skompletowały kierowców, zaś Polak z racji osiąganych wyników nie był najbardziej pożądanym kąskiem, znalazł się na aucie. <a href="https://sport.interia.pl/robert-kubica/news-seria-dtm-robert-kubica-przejechal-bmw-128-okrazen-w-jerez,nId,3521805,nPack,2">Kliknij i czytaj dalej!</a>