WRC ACI Rally Monza 2020 w nowej formule ma się odbyć w dniach 4-6 grudnia na znanym torze wyścigowym. Zazwyczaj brali w niej udział zawodnicy wielu dyscyplin motorowych, w tym roku ma być dodatkowo rundą mistrzostw świata WRC. W ten sposób sezon WRC zostanie przedłużony, gdyż pierwotnie miał go zakończyć pod koniec listopada Rajd Ypres w Belgii. Na taki pomysł wpadli przedstawiciele Automobile Club d'Italia, którzy już przygotowali trasę. Pierwszego dnia załogi wyjadą na klasyczne odcinki specjalne wytyczone w Lombardii w rejonie jeziora Como, drugiego trasy będą usytuowane bezpośrednio na torze. Plotka głosi, że obok całej światowej czołówki WRC, startem na Monzie zainteresowanych jest kilku znanych kierowców wyścigowych wśród nich Kubica i motocyklista Valentino Rossi. Sprawdzić na torze nie będą mogli się natomiast aktualni zawodnicy Formuły 1, gdyż w tym samym terminie zaplanowana jest runda tego cyklu - Grand Prix Sakhir. Sam Rossi już potwierdził, że jest zainteresowany tym startem, choć komplikuje on trochę jego wcześniejsze plany. "Monzy nie miałem w kalendarzu, w tym czasie miałem się ścigać w Abu Zabi. Ale impreza zapowiada się bardzo ciekawe, zobaczymy" - powiedział Włoch, który już siedem razy był najlepszy w Monza Show.