Karuzela Długodystansowych Mistrzostw Świata dojechała do trzeciego etapu kalendarza w sezonie 2023. Wcześniej kierowcy rywalizowali na dystansie 1000 mil na torze Sebring, a w drugim wyścigu przez sześć godzin mierzyli się na torze Portimao w portugalskim Algarve. Kolejnym przystankiem w rozkładzie WEC jest legendarne belgijskie Spa-Francorchamps. W piątek odbyły się kwalifikacje przez sobotnim wyścigiem (również liczącym 360 minut). Decyzją zespołu WRT załogę Kubicy oznaczoną numerem 41 w sesji reprezentował Louis Deletraz. Szwajcar po pierwszym okrążeniu był piąty w kategorii LMP2, ale na kolejnym kółku przesunął się na bardzo dobre, drugie miejsce, które utrzymało się już do końca kwalifikacji. Tym samym Polak wraz ze swoimi kolegami z zespołu ma naprawdę świetną sytuację wyjściową na sobotę. Wyścig ruszy o godzinie 12:45. Załoga Roberta Kubicy wyprzedziła Daniiła Kwiata. Drugie miejsce w kwalifikacjach Pierwszy był Tom Blomqvist za kierownicą United Autosports. Wyprzedził Deletraza o prawie cztery dziesiąte sekundy. Szwajcar miał z kolei bezpieczną przewagę nad trzecim Daniiłem Kwiatem z Prema Racing - różnica między nimi wyniosła 0,2 s. Kluczowy okazał się trzeci sektor, w którym 26-latek dał z siebie absolutne maksimum i zanotował jego rekord. Na kolejny weekend wyścigowy (10-11 czerwca) Długodystansowe Mistrzostwa Świata przeniosą się do Francji. Kibice będą oglądać jeden z najsłynniejszych wyścigów sportów motorowych, czyli 24-godzinne zmagania na Circuit de la Sarthe w Le Mans.