Partner merytoryczny: Eleven Sports

"Złote polskie pokolenie" straszy Europę. Kolejną ofiarą młodzi Turcy

Jakiś czas temu, polscy kibice zachwycali się tym, jak w piłkę grali piłkarze z rocznika 2006 prowadzeni w reprezentacji u-17 przez trenera Marcina Włodarskiego. Teraz bardzo spora część tamtego składu stanowi o sile kadry do lat 19, o czym przekonali się Turcy. W Stalowej Woli obie drużyny zmierzyły się ze sobą w ramach kwalifikacji do mistrzostw Europy i Biało-Czerwoni wygrali bez problemów 3:0.

Daniel Mikołajewski cieszy się z gola z Turcją
Daniel Mikołajewski cieszy się z gola z Turcją/Darek Delmanowicz/PAP

Polska piłka wciąż czeka na rozkwit talentów, które przyszło nam z przyjemnością oglądać podczas mistrzostw Europy u-17 na wiosnę 2023 roku. Wówczas zawodnicy z rocznika 2006 prowadzeni przez Marcina Włodarskiego sprawili, że kibice naprawdę zainteresowali się tymi młodymi piłkarzami, a ich poczynania w końcowych fazach turnieju śledziła spora rzesza ludzi. Ostatecznie mistrzostwa okazały się sporym sukcesem i zapewniły awans na mistrzostwa świata kilka miesięcy później. 

Tam naszym nie poszło już tak dobrze, ale świadomość talentu tych zawodników pozostała w głowach kibiców, a część z nich wyjechała już podbijać zagraniczne akademie. Trener, a właściwie selekcjoner Wojciech Kobeszko również wie, co mogą dać piłkarze, których wychował wówczas Marcin Włodarski. Kadra u-19 w bardzo dużej mierze opiera się bowiem właśnie na tamtych piłkarzach, a to wychodzi jej zdecydowanie na dobre, bo eliminacje do młodzieżowych mistrzostw Europy w 2025 rozpoczęły się bardzo dobrze. 

Polska straszy Europę. Tym razem Turcy nie dali jej rady

Biało-Czerwoni bowiem w pierwszych dwóch meczach eliminacyjnych wygrali najpierw z Maltą, a potem Gibraltarem. W obu tych spotkaniach podopieczni Kobeszko strzelili łącznie 10 goli, nie tracąc nawet jednego. Poważnym testem miała być jednak dopiero rywalizacja z Turkami, którzy również obu tych przeciwników bez problemów pokonali. 

Pierwszy mecz między Polską i Turcją odbył się w Stalowej Woli, a na murawie oglądaliśmy bardzo wiele znanych twarzy właśnie z turnieju, który odbył się wiosną 2023 roku. Faworytem wydawała się nasza reprezentacja i jak się okazało - słusznie. Polacy wyszli na prowadzenie niedługo przed końcem pierwszej połowy. Gola na 1:0 dla Biało-Czerwonych w 39. minucie strzelił Daniel Mikołajewski. Dzięki temu reprezentacja prowadzona przez Kobeszko mogła zejść do szatni z nieco większym spokojem. 

W 78. minucie było już 2:0 dla Biało-Czerwonych, znów na listę strzelców wpisał się właśnie Mikołajewski. Tym razem 18-latek wykorzystał rzut karny. W doliczonym czasie gry drugiej części rywalizacji na 3:0 podwyższył Karol Borys i przypieczętował pewne zwycięstwo naszej młodzieżówki, która dzięki temu zgromadziła komplet dziewięciu punktów w trzech rozegranych spotkaniach. 

Liga Narodów. Belgia - Francja. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Polska U-19 w meczu z Serbią/Krzysztof Porebski / PressFocus /NEWSPIX.PL/Newspix/East News
Daniel Mikołajewski, Mateusz Skoczylas i Dominik Szala/Grzegorz Wajda/East News
Marcin Włodarski, selekcjoner kadry U17/Grzegorz Wajda/REPORTER/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem