Piłkarska reprezentacja Polski bez wątpienia dobrze rozpoczęła październikową odsłonę zmagań o Euro 2024 - wygrana 2:0 z Wyspami Owczymi przyniosła bowiem "Biało-Czerwonym" nieco spokoju. Ten został jednak zmącony wkrótce potem, po spotkaniu z Mołdawią... Podopieczni Michała Probierza co prawda nie przegrali z Mołdawianami tak jak to miało miejsce jeszcze za kadencji Fernando Santosa, natomiast remis 1:1 z całą pewnością wciąż należy uznawać za rezultat zdecydowanie poniżej oczekiwań - znajduje to swoje odbicie w sporej krytyce spływającej pod adresem kadry. "Na mieliźnie". Zagraniczne media wprost o Polsce, takie słowa o Lewandowskim Tomasz Kłos po meczu Polska - Mołdawia: Piotr Zieliński mnie zirytował Swoje trzy grosze w sprawie wtrącił m.in. były reprezentant Tomasz Kłos. Dawny zawodnik takich ekip, jak ŁKS Łódź, AJ Auxerre, 1. FC Kaiserslautern czy Wisła Kraków w rozmowie z Rafałem Szymańskim z WP SportoweFakty skupił się chociażby na postawie Piotra Zielińskiego, który tymczasowo przejął opaskę kapitańską od kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. "W pierwszej połowie mieliśmy trzy sytuacje ku temu, żeby zdobyć bramki. Druga połowa była oczywiście zupełnie inna, musieliśmy ruszyć do przodu" - dodał ponadto dawny obrońca. Co ciekawe jeszcze niedawno 50-latek zasugerował również, że funkcja kapitana bardziej niż "Zielowi" pasowałaby Wojciechowi Szczęsnemu. Były kadrowicz załamany poziomem biało-czerwonych. Wskazał kto powinien wrócić El. Euro 2024. Przed Polakami jeszcze spotkanie z reprezentacją Czech Sam gracz Napoli również zdobył się na gorzką autorefleksję po remisie z Mołdawią - teraz najważniejsze jest, aby pomocnik oraz jego koledzy z drużyny narodowej jak najszybciej podnieśli się po niedzielnym potknięciu, bo czeka ich jeszcze ostatnia prosta kwalifikacji. Dokładnie 17 listopada "Biało-Czerwoni" zmierzą się z Czechami na własnym terenie - tutaj liczy się tylko i wyłącznie zwycięstwo, natomiast nasi południowi sąsiedzi, obecnie znajdujący się na drugim miejscu w tabeli grupy E, z całą pewnością łatwo skóry nie sprzedadzą. Czekają nas bardzo intrygujące tygodnie...