Mimo że wczorajsza potyczka ligowa z Napoli Piotra Zielińskiego, niespecjalnie udała się Karolowi Linettemu, to za swoje występy we włoskim Torino zbiera on w ostatnim czasie bardzo solidne recenzje. Dzięki temu 28-latek został doceniony przez Fernando Santosa i otrzymał powołanie na rozpoczynające się dzisiaj zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami eliminacyjnymi do mistrzostw Europy przeciwko Czechom i Albanii. Linetty debiutował w kadrze w 2014 roku za kadencji trenera Adama Nawałki. Od tego czasu rozegrał 42 spotkania z orzełkiem na piersi, jednak zdaniem wielu nigdy nie uwolnił w reprezentacji pełni swojego potencjału. Zdaniem Kamila Kosowskiego, okoliczności związane z nieobecnością Grzegorza Krychowiaka są idealną okazją do tego, by w drugiej linii wyłonił się nowy bohater, o czym wspomina on w swoim felietonie dla Przeglądu Sportowego. Kosowski: Linetty może zająć miejsce w drugiej linii 45-latek przypuszcza, że dla pomocnika Torino może to być ostatnia szansa, by wyrobić sobie pozycję w drużynie narodowej. Jest jednak zdania, że jeśli portugalski szkoleniowiec wydobędzie z niego pełnię potencjału, to Linetty będzie w stanie obsadzić którąś z pozycji w środku pola na dłuższy czas, będąc lekiem na problemy w tej formacji. "Największym zaskoczeniem jest brak Grzegorza Krychowiaka, który z naszą kadrą był bardzo utożsamiany i w ostatnich kilkunastu latach selekcjonerzy nie wyobrażali sobie drużyny bez niego. Przyszedł nowy trener i ma inne wyobrażenie na ten temat. (...) Linetty robi kolejne i mam wrażenie ostatnie podejście do kadry. Gra wszystko we Włoszech, zbiera dobre recenzje i za jakiś czas dowiemy się, czy Santos będzie potrafił wydobyć z niego to, co najlepsze. Jeżeli tak, to pozycja "6" lub "8" będzie zajęta i nikt nie zapyta, kiedy w kadrze ponownie pojawi się Krychowiak" -czytamy. Polacy swoje pierwsze spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw Europy rozegrają już 24 marca, kiedy w Pradze zmierzą się z Czechami. Trzy dni później na Stadionie Narodowym w Warszawie ich rywalem będzie Albania.