Grzegorz Krychowiak w lipcu został piłkarzem Paris Saint-Germain. Francuzi, według szacunków, zapłacili za piłkarza między 25, a 30 milionów euro. Na transferze pomocnika zarobią również polskie kluby, w których szkolił się piłkarz. Ich budżety mocno się wzmocnią! - Polskie kluby dostaną porządne pieniądze. Orzeł Mrzeżyno dostanie teraz 11,5 tysiąca euro, a do 17 lipca 2017 roku 6, 852 euro. Kotwica Kołobrzeg 81 tysięcy euro, Stal Szczecin 70 tysięcy euro, SWFiS Arka Gdynia - 98 tysięcy euro. Łącznie to jest prawie 412 tysięcy euro, ale dostaną to tylko dlatego, że my jako komórka PZPN pomagamy tym klubom. W innych federacjach tak nie ma. Jakby Orzeł Mrzeżyno zadzwonił do Sevilli, to już sama wycena takiej kwota byłaby dla nich trudna - wyjawił w programie Interii "Szybka piłka" Zbigniew Boniek. Polskie kluby mają prawo żądać takich pieniędzy, dzięki tzw. mechanizmowi solidarności FIFA. Ma on na celu zapewnienie profitów klubom, które miały wpływ na piłkarskie wyszkolenie danego zawodnika. Mechanizm ten dotyczy tylko transferów międzynarodowych. Warunkiem jest także okres, w jakim zawodnik przebywał w danym klubie. Musiał być w nim zarejestrowany między 12. a 23. rokiem życia. Piłkarz musi także przenieść się do innej drużyny w momencie obowiązywania umowy z klubem poprzednim. Premierowy odcinek programu "Szybka piłka", prosto z PGE Narodowego, już wkrótce w Interii!