26 marca Orły zmierza się we Wrocławiu z Finlandią. Z kolei 6 czerwca zagrają w Krakowie, na stadionie Wisły, z Litwą. Takie decyzje zapadły na wtorkowym posiedzeniu zarządu PZPN-u. - My jako PZPN staramy się działać tak, aby dla wszystkich było dobrze - tłumaczy Boniek. - Kraków nie zdąży wymienić murawy na marzec, gdyż logistycznie nie jest to łatwe w takich warunkach jakie teraz panują. Dlatego mecz z Serbią odbędzie się we Wrocławiu - potwierdza. - Kraków za to dostał ostatni mecz, jaki rozegramy przed wyjazdem na Euro 2016 . 6 czerwca zagramy pod Wawelem z Litwą, a nazajutrz wylecimy do Francji na Euro 2016. Taka zamiana satysfakcjonuje wszystkich - podkreśla prezes Boniek. MiBi