Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej do dziennikarzy wyszli Mateusz Wieteska, Szymon Żurkowski oraz Damian Szymański, a więc zawodnicy, którzy na mistrzostwach nie rozegrali jeszcze ani jednej minuty. W trakcie konferencji padło pytanie, czy taki skład został ustalony przez selekcjonera Czesława Michniewicza. I czy to on zadecydował, że tym razem nie pojawi się na rozmowie z dziennikarzami? - Jest to decyzja trenera. Tylko i wyłącznie - odpowiedział rzecznik prasowy Jakub Kwiatkowski. Czesław Michniewicz zdecydował się zamknąć trening w całości Potwierdził też, że zamknięcie w całości poniedziałkowego treningu również było decyzją selekcjonera. Dotychczas treningi były otwarte dla dziennikarzy przez 15 minut. - Chciałbym jeszcze wyjaśnić, żebyście nie budowali teorii. Jest zapisane w regulaminie, że drużyna może zamknąć jeden trening w całości. Gramy w środę ważny mecz, chcemy wykorzystać ten trening - powiedział Kwiatkowski. - Dlatego apeluję: Nie szukajmy dodatkowych teorii - dodał rzecznik kadry. Polska zagra o awans do kolejnej rundy z Argentyną już w środę. Początek meczu o godzinie 20 polskiego czasu. Z Dohy Wojciech Górski, Interia