Reprezentacja Polski awansowała do finału baraży o mundial bez rozgrywania meczu z Rosją, która została wykluczona z rozgrywek po zbrojnym ataku na Ukrainę. Przed meczem Polska - Szwecja obie ekipy pozowały do zdjęcia z banerem nawołującym do pokoju. Kapitan "Biało-Czerwonych" Robert Lewandowski wystąpił natomiast z opaską w barwach flagi Ukrainy. Polska - Szwecja. Wulgarne okrzyki pod adresem Władimira Putina i Rosji Swoje zdanie w sprawie agresji Rosji na Ukrainę postanowili także wyrazić zgromadzeni na Stadionie Śląskim fani naszej kadry. Kilkukrotnie wyśpiewywali wulgarne przyśpiewki, które nie sposób przytoczyć, uderzające w Rosję oraz jej prezydenta - Władimira Putina. Za każdym razem chóralne okrzyki przerywał stadionowy spiker, prosząc o głośny doping dla podopiecznych trenera Czesława Michniewicza.