Sousa pod koniec ubiegłego roku rozwiązał za porozumieniem stron umowę z PZPN i trafił do Flamengo Rio de Janeiro. Dotąd prowadził drużynę w dwóch meczach - wygrał 2-1 w debiucie z Portuguesą i zremisował bezbramkowo z Volta Redonda. Wojciech Szczęsny wrócił do pożegnania z Paulo Sousą Okoliczności rozstania Portugalczyka z "Biało-Czerwonymi" wzbudziły niesmak polskiego środowiska. Wydawało się, że rany nieco się już zabliźniły, lecz Wojciech Szczęsny, który był gościem "Canal+" gorzko nawiązał do tej sytuacji.- Myślę, że dla każdego, polskiego trenera praca z drużyną narodową to szczyt marzeń. Dla zagranicznego - widocznie już nie - stwierdził.Szczęsny zdradził, że Michniewicz odwiedzi go w przyszłym tygodniu.