Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wojciech Szczęsny się pożegnał, a wcześniej taka szpila w kolegę. Mocne słowa o Krychowiaku

Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak pożegnali się z kadrą narodową po latach radości, którą dawali polskim kibicom. Bramkarz i defensywny pomocnik często spotykali się na zgrupowaniach kadry i znają się jak łyse konie. Tuż przed pożegnaniem na antenie TVP Szczęsny postanowił wypowiedzieć się na temat kolegi i wbił mu ostrą szpilkę. Po raz kolejny nowy piłkarz FC Barcelony pokazał swój charakter.

Wojciech Szczęsny, Grzegorz Krychowiak
Wojciech Szczęsny, Grzegorz Krychowiak/Iwanczuk/Sport/REPORTER/East News

Wojciech Szczęsny rozegrał w barwach reprezentacji Polski 84 mecze, a Grzegorz Krychowiak - równo 100 spotkań i wyrównał tym samym wynik Grzegorza Laty. Więcej spotkań od Krychowiaka w kadrze zaliczyli tylko Michał Żewłakow, Kamil Glik, Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski

Szczęsny wbił szpilkę Krychowiakowi

Krychowiak i Szczęsny byli jednymi z symboli najlepszych wyników polskiej kadry od lat podczas Euro 2016. Czas jednak mijał i choć kibice wciąż wierzyli w umiejętności bramkarza, to defensywny pomocnik często znajdował się na cenzurowanym. Były zawodnik Sevilli wiedział jednak, kiedy ze sceny zejść i zajął się grą w bardziej egzotycznych ligach. 

Kiedy Szczęsny stanie w bramce Barcelony? Komentatorzy nie mają wątpliwości/Polsat/Polsat

W rozmowie z TVP Sport, tuż przed rozpoczęciem meczu, Wojciech Szczęsny wbił koledze z boiska ostrą szpilkę. "Krycha dopiero uczy się grać w piłkę. Ja zwykle ratowałem to, co on psuł" - mówił w dowcipnym tonie bramkarz. Nie da się ukryć - role defensywnego pomocnika nie jest łatwa i wiąże się z dużym ryzykiem. Ostatnią linią obrony jest wówczas bramkarz. 

Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak żegnają się z kadrą

Krychowiak gra teraz na Cyprze, a Wojciech Szczęsny wrócił ze sportowej emerytury i został zawodnikiem FC Barcelony w zastępstwie za kontuzjowanego Ter Stegena. Kariery obu zmierzają już końcowi i każdy z nich chce jeszcze zostawić po sobie dobre wspomnienia wśród kibiców. 

W przypadku bramkarza fani czekają na jego występy w La Lidze i nie tylko. Już niebawem okaże się, czy Polak pasuje do zawodników Dumy Katalonii. Koniec kariery reprezentacyjnej był dla niego, wbrew pozorom, nowym początkiem. 

Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak/BENJAMIN CREMEL/ AFP/AFP
Grzegorz Krychowiak i Wojciech Szczęsny/Alberto Gandolfo / BELGA / VIRGINIE LEFOUR/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem