Na początku konferencji prasowej selekcjoner Czesław Michniewicz potwierdził, że Wojciech Szczęsny rozpocznie mecz z Walią od pierwszej minuty. - Sytuacja jest klarowna, że Wojtek jest numerem 1. Przecież nie zagra dlatego, że przed konferencją spotkaliśmy się w taksówce - zażartował selekcjoner, wzbudzając wesołość na sali. Co powiedział zaś bramkarz reprezentacji Polski? Wojciech Szczęsny o ustawieniu reprezentacji Polski: - Za dużo dyskutujemy na temat formacji. Kiedy nie wychodzi nam jakiś mecz najlepiej, to ta dyskusja wraca. Ważne jest to, aby każdy nauczył się grać w różnych systemach. I każdy skupiał się na tym, by wykonywać swoje zadania na boisku. Ja wiem, na jakiej pozycji gram i co mam robić. O meczach z drużynami z Wysp Brytyjskich: - Nie będzie problemów z lekceważeniem przeciwnika, bo to rywal na naszym poziomie. Mamy ten sam cel: utrzymanie w lidze narodów. Będzie to mecz zacięty i wyrównany. Nie gramy tylko po to, żeby zostać w dywizji A Ligi Narodów, ale także po to, by poprawić swoje nastroje przed mistrzostwami. Czytaj więcej - To już pewne. Pierwsza decyzja Michniewicza Wojciech Szczęsny ma problem z ramieniem O tym, czy odczuwa skutki starcia z Weghorstem: - Odczuwam mocno. Jednak nie na tyle mocno, by nie móc grać jutro meczu. Tak, chodzi o problem z ramieniem. Bardzo rzadko wpadam w nerwy na boisku, ale uważam, że są sytuacje, w których zdrowie jest najważniejsze, zwłaszcza zdrowie rywala, gdy prowadzisz 2-0 na miesiąc przed mistrzostwami. Ale po meczu podaliśmy sobie rękę z Weghorstem. O tym, na co stać Walię: - Graliśmy niedawno z Walią. To drużyna bardzo fizyczna. Mocna piłkarsko, jakościowo podobna do nas. Skupiamy się na sobie, żebyśmy zagrali dobry mecz, chcemy wykorzystać swoje atuty. Wtedy wywieziemy dobry wynik. - Muszę powiedzieć, że jest jeszcze Aaron Ramsey, bo się obrazi. Gdy się dowiedział, że jednak nie ma Ramseya: - To nasza wielka przewaga (śmiech). O Garethcie Bale'u: - Znam go bardzo długo. Jest jednym z najlepszych piłkarzy, przeciwko jakim grałem. Jeśli tylko jest zdrowy, to zawsze jest groźny. Początek meczu Walia - Polska w niedzielę o godzinie 20.45. Stawką spotkania będzie utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów. Z Cardiff Wojciech Górski