Cały mecz był rozgrywany, niczym partia szachów. Zarówno Polacy, jak i Walijczycy, potrafili stworzyć sobie sytuacje, ale nie było ich zbyt wiele. Oba zespoły dobrze broniły i zachowywały pełną koncentrację. Najbliższej bramki wśród naszych piłkarzy był Jakub Piotrowski, ale w 100. minucie piłka po jego uderzeniu przeleciała niewiele obok spojenia. Ostatecznie zwycięzców musiały wyłonić rzuty karne, a w nich bohaterem został Wojciech Szczęsny. Wojciech Szczęsny bohaterem! Tak reprezentacja Polski awansowała na Euro 2024 Jako pierwszy do rzutu karnego podszedł Robert Lewandowski, który wyegzekwował go bardzo pewnie. Później nadeszła kolej na Sebastiana Szymańskiego, Przemysława Frankowskiego, Nicolę Zalewskiego i Krzysztofa Piątka. Każdy z nich trafił do siatki, ale skutecznie odpowiadali Walijczycy, aż do piątej serii, kiedy do piłki podszedł Daniel James. Intencje piłkarza Leeds wyczuł Wojciech Szczęsny, który rzucił się w swoją prawą stronę, czyli dokładnie tam, gdzie strzelił James i obronił uderzenie. Po tym karnym była chwila zawahania. Sędzia Daniel Orsato miał wątpliwość, czy polski bramkarz nie wyszedł zbyt wcześnie z bramki. Ostatecznie dostał sygnał, że wszystko odbyło się w zgodzie ze przepisami, dzięki czemu Szczęsny mógł utonąć w uściskach kolegów w kadry. Polak znów pokazał, że znakomicie potrafi bronić karne. Przypomnijmy, że na ostatnim mundialu obronił rzuty karne w meczu z Arabią Saudyjską, a także Argentyną, kiedy to strzelał Leo Messi. Polska jedzie na Euro 2024. Z kim zagra? Kiedy odbędzie się turniej? Już od grudnia bylo wiadomo, że jeśli Biało-Czerwoni awansują na mistrzostwa Europy w Niemczech, to zmierzą się w grupie D z Austrią, Francją i Holandią. Turniej rozpocznie się 14 czerwca, a zakończy 14 lipca. Dla reprezentacji Polski będzie to piąte z rzędu Euro, na którym wystąpi.