Zalewski jest wychowankiem Romy. Do pierwszego zespołu wprowadzał go Jose Mourinho. Młody Polak pierwszy mecz w seniorskim zespole rozegrał w 2021 roku w meczu Ligi Konferencji z Manchesterem United, wygranym 3-2. Za kadencji Portugalczyka Zalewski został podstawowym zawodnikiem Romy, ale wraz z przejęciem drużyny przez Daniele De Rossiego, jego sytuacja się zmieniła. W bieżącym sezonie 22-latek wystąpił co prawda w 33 meczach we wszystkich rozgrywkach, co przełożyło się jednak tylko na 1546 minut, notując trzy asysty. Od jakiegoś czasu włoskie media podawały, że Polak ma odejść klubu i to się teraz potwierdza, bo ostatnie doniesienia mówią, że od 1 lipca trafi na listę transferową. Nicola Zalewski ma odejść z Romy w letnim oknie transferowym Jak podało calciomercato.com szanse na odejście Zalewskiego ze stolicy Włoch w ciągu kilku najbliższych tygodni są bardzo duże. Roma ma bowiem szukać pieniędzy na wzmocnienia, których domaga się De Rossi, by zespół był konkurencyjny zarówno w Serie A jak i w Europie. Pieniądze na to muszą pochodzić z transferów, ponieważ drużynie nie udało się zakwalifikować do Ligi Mistrzów. Jednym z pewniaków do sprzedaży jest właśnie Zalewski. Jego kontrakt z Romą obowiązuje jeszcze przez rok i to jest ostatni moment (ewentualnie zimowe okno transferowe), aby na nim zarobić. I włodarze klubu ze stolicy Włoch liczą w przypadku Polaka na kwotę w granicach 10-15 milionów euro. Mają nadzieję, że w sprzedaży pomoże im... Michał Probierz. Chodzi o to, że selekcjoner "Biało-Czerwonych" stawia na Zalewskiego, znalazł dla niego miejsce nie tylko w kadrze na Euro 2024, ale być może będzie to jeden z podstawowych wahadłowych naszego zespołu podczas tego turnieju, gdzie się jeszcze bardziej wypromuje. Włosi przypominają, że 22-latek był kluczową postacią w finale baraży przeciwko Walii w Cardiff. Zalewski jako jeden z pięciu piłkarzy wykonał skutecznie rzut karny w serii jedenastek, który dał nam awans na mistrzostwa Europy. W sumie piłkarz wystąpił już 16 razy w biało-czerwonych barwach, gola jeszcze nie strzelił, ale ma już sześć asyst. W Romie Zalewski zagrał w 106 meczach, w których zdobył dwie bramki, obie w sezonie 2022/23. Polacy zaczną Euro 2024 meczem z Holandią Reprezentacja Polski w piątek rozegrała pierwszy z dwóch meczów towarzyskich przed wyjazdem do Niemiec. Na PGE Narodowym w Warszawie podopieczni Probierza pokonali Ukrainę, innego uczestnika europejskiego czempionatu, 3-1. Bramki dla nas zdobyli: Sebastian Walukiewicz, Piotr Zieliński i Taras Romanczuk. Nie było się jednak bez problemów, bowiem z kontuzją zszedł już na początku spotkania Arkadiusz Milik i napastnik nie zagra w mistrzostwach Europy. Problemy zdrowotne mieli także Walukiewicz czy Romanczuk, a skurcze łapały również Zalewskiego, który nie dokończył spotkania. Ostatnim sprawdzianem dla Polaków będzie poniedziałkowy mecz z Turcją, który również odbędzie się na PGE Narodowym w Warszawie. Potem już wyjazd do Niemiec, gdzie naszą baza będzie Hanower. W grupie D "Biało-Czerwoni" zagrają kolejno z: Holandią (16 czerwca, Hamburg), Austrią (21 czerwca, Berlin) i Francją (25 czerwca, Dortmund).